Nie polecam salonu kosmetycznego Stylizacja Paznokci Katarzyna Kwapisz na Wardyńskiego , a konkretniej Pani Soni zrobila mi paznokcie żelowe, pozacinała mnie okropnie, po tygodniu nawet nie calym dwa paznokcie mi odpadły a trzy się polamaly, zaplacilam 100 zł, oczywiście zadzwoniłam żeby mi je poprawiła, jak przyszłam to zrobila mi je z wielką łaską nic się nawet nie odezwala do mnie, zrobila je krzywe, każdy byl inny i znów po tygodniu mi poodpadaly , jedna wielka masakra....
I ja również nie polecam. Byłam jakoś na początku kwietnia. Nikt mnie nie uprzedził, ze będzie się mną zajmować praktykantka. Pomijam fakt, ze dziewczę 26 (!) minut piłowało mi paznokcie u jednej ręki jakimś tępym pilnikiem, mało tego łamała mi przy tym psznokcie, aż wyłam z bólu. Więc powiedziałam tej p.Kasii, ze nie chce być dalej obsługiwana przez te uczennice. P.Kasia z dużym niezadowoloniem zdecydowała się dokończyć moje pazurki, była caly caly czas nieuprzejma, nadąsana i nawet koloru nie pozwoliła mi sobie wybrać tak naprawdę... Poza tym chyba oszczędzają tam na rękawiczkach ;)
Dziewczyny, NIE POLECAM! Paznokcie w efekcie końcowym wcale nie były jakieś super, atmosfera straszna a i ceny nie najniższe.
Ooo wlasnie tą praktykantką była ta p.Sonia...
Mnie również nikt nie uprzedził ,ze to praktykantka czy tam stażystka...
Przecież każda była kiedyś uczennicą. Jeżeli wam się nie podobało można zgłosić reklamację,a nie wypisywać na forum
Gość 16:19, tak się składa, że ja wyraziłam swoje niezadowolenie już podczas tej wizyty w salonie, więc proszę o wstępne czytanie ze zrozumieniem, a dopiero później o ewentualne komentowanie.
Pani Paulino Sonia nje robiła Pani paznokci tylko Agnieszka która była na dniu próbnym :) pozatym Pani nie była umówiona do nas do salonu tylko do fashion victim ale Ola w tym dniu nie mogła sie zając Pani paznokciami i poprosila o to Agnieszkę :) widziałam ze sobie niestety nie radzi i ja musiałam dokończyć wszystko, niestety poprzednia stylistka do ktorej Pani chodziła strasznie zniszczyła Pani paznokcie bo były cienkie jak papier i mega zapowietrzone. Ja je poprawiłam jak tylko sie dało.
Pani Paulino, Pani Sonia tylko Pani Agnieszka, a nie Pani Ola. To kto robił wkońcu te szpony?
W takim razie przepraszam panią Sonię :) nie wiem, że aż tyle uczennic/praktykantek/stażystek jest u Państwa zatrudnione. I już nie wiem kto jest kim w tym salonie, ale wiem, że skoro umawiam się z kilkudniowym wyprzedzeniem to można mnie było przynajmniej uprzedzić, że będzie się zajmował mną ktoś dopiero uczący się, a z pewnością bym się nie zjawiła albo po prostu bym wyszła i przyszła w innym terminie. Okej, może moje paznokcie były zniszczone przez poprzednią stylistkę, ale to znaczy, że podczas tego "piłowania" można je łamać zadając przy tym fizyczny ból? Chyba jednak nie tego oczekuję od profesjonalisty i nie za to płacę. Jakoś Pani potrafiła to dokończyć przynajmniej bezboleśnie...
Ale Pani Paulino do mnie nie była Pani umówiona tak jak pisałam wcześniej, salon fashion victim a stylizacja paznokci Kasia Kwapisz to dwie osobne firmy, ale działamy w jednym budynku :) Ola z fv nie mogła Pani wtedy przyjąć i przekazała Agnieszcze, jej pracy nie będę komentować i tak jak napisałam wcześniej, ratowalam je jak sie tylko dało.
Xyz? Nie ma Pani odwagi sie podpisać pod postem Pani Angeliko? Z tego co pamietam po tygodniu złamały sie Pani dwa paznokcie i bez problemu zostały poprawione, została Pani przeproszona przez Sonie a Pani powiedziała, że każdemu moze sie zdarzyć i że nic sie nie stało :) innych paznokci Pani nie miała połamanych wiec proszę sobie nie dodawać :) wczoraj dostałam od Pani telefon, że przy robieniu trwałej odpadły Pani WSZYSTKIE paznokcie, na fb napisała Pani wiadomość, że odpadały dzień po dniu, więc już chyba gubi sie Pani w tym co mówi :) wysłała Pani zdjęcia paznokcie które miały 3 tyg, nie robię paznokci od wczoraj i wiem jak wyglada paznokieć złamany a kiedy klientka przy nim dłubie. Ewidentne chce Pani zgonić winę na Sonie a sama Pani je sobie uszkodziła i odrywała gdyż widziałam jaka miała Pani uszkodzoną płytkę. Po 3 tyg chciała Pani przejść reklamować paznokcie ? Przepraszam bardzo ale po 3 tyg klientki przychodzą na uzupełnienie i żadnej do głowy jeszcze nie przyszło aby pozrywać paznokcie i przyjść do reklamacji. Pisałam do Pani wiadomości ale nie miała Pani odwagi odpisać :) najlepiej jest oczernić kogoś na forum nie pisząc jak było naprawdę :) pozdrawiam serdecznie Pani Angeliko :)
Jezeli jest cennik na usluge to powinna ona byc wykonana tak ,aby osoba z niej korzystajaca byla zadowolona !
Kasia robi świetnie paznokcie, uważam, że ma do tego talent. Naprawdę jest profesjonalistką.
Dzięki za ostrzeżeni. Ostrzegajmy się nawzajem przed fryzjerami, kosmetyczkami, stomatologami. Tylko bez chamstwa to róbmy.
Są zawody jsk wyzej wymienione narażone na krytyke zastanówmy sie nad sobą gdzie jestes wzywana na dywanik do szefa jak cos ma na Ciebie sprawa jest miedzy toba a szefem a tu jest forum ostrowieckiej. Powodzenia w oczernianiu sie nawzajem.
ale po co kogos tak opisywac na forum. Jak klientka ma problem to niech zgłosi to do włascicielki salonu czy stylistki a nie na forum.
Jestem stałą klientką p. Kasi i od bardzo długiego czasu korzystam z jej usług. I nie mogę powiedzieć aby kiedykolwiek nie trzymały mi się paznokcie. Co jak co, ale trwałe to są i to bardzo.
Zenujace sa panie opisujace ze cos im nie pasuje mi jak cos nie pasuje to od razu to mówię i ide w srode na paznokcie :-)
