Siemka podajcie terminy i miejsca balów studniówkowych. Najbardziej zalezy mi dowiedzieć sie kiedy ma Broniewski i Liceum Mistrzotwa Sportowego
9.01 STASZIC
16.01 Chreptowicz i Budowlanka
22.01 Broniewski
23.01 Thm
30.01 Norwid
06.02 Ekonomik
Można wiedzieć w jakim celu ???? Po co Ci ta wiedza ???
Pewnie chce jakos na tym zarobic, nie jest to glupi pomysl patrzac na to ile teraz chetni sa wydac rodzice ;)
Wszystkie ostrowieckie szkoły organizuja podobno w Zapiecku Bałtowskim.
Broniewski ma podobno 30.01, a thm ma 9.01
Broniewski ma w piatek 22.01 a thm w sobote 23.01.
09.01 ma staszic
Na pewno będzie różnie, ponieważ tylko sprytni rodzice potrafili umiejętnie zadbać o menu.
Te dzieci niby dorosle to na studniowce to im jedzenie nie w glowie tylko jakby ich ze smyczy spuscili a mamusie o menu sie martwia masakra
Kiedyś były w szkole i tam ich miejsce wg mnie. To naciąganie rodziców na ogromne koszty. No ale przecież żaden rodzic się nie wyłamie. Też mnie to czeka i jestem zła, że będę musiała spomsorować jakiś bal w najdroższych lokalach.
Zgadzam się z Tobą gościu 10:38. Teraz studniówka to zwykłe naciąganie na kasę i tyle. Nie każdego na to stać. Kiedyś było inaczej, kwoty były symboliczne a bal w szkole pamiętało się długo. Do lokalu można iść wiele razy, zatańczyć na parkiecie swojej szkoły gimnastycznej tylko raz w życiu. Wszystko poszło w złym kierunku.
Proszę przestańcie się wypowiadać jak nie wiecie o co chodzi;Akurat jestem jednym z rodziców,którzy zajmują się zorganizowaniem wszystkiego i kilkukrotnie liczyliśmy koszty.Wychodziło teoretycznie "oszczędności" niecałe 5 tys przy organizacji w szkole. Nie wspomnę o tym jak wielkim przedsięwzięciem organizacyjnym jest zrobić to w szkole. Szkoła też chce odstępne za salę ,poza tym wystrój sali, gotowanie czy catering? i wiele innych tematów. Poza tym to nie są dawne czasy.Przepisy są mega zaostrzone - straż,sanepid,zaiks itp. Rodziców do organizacji też jak na lekarstwo.Każdy ma to gdzieś, a do powiedzenia tak wiele ..... Resztę pozostawię bez komentarza.
Popieram, też jestem w temacie i jest dokładnie tak jak napisałeś/łaś. Z wielu względów nie można teraz zrobić studniówki w szkole, głównie z powodu przepisów - to raz. Rodziców chętnych do pomocy przy organizacji imprezy brak, za to sporo chętnych do krytyki, najczęściej bezpodstawnej - to dwa. Hejterzy jeżdżą po nauczycielach - też bezpodstawnie, co powoduje niepotrzebne zgrzyty i psuje wzajemne zaufanie i współpracę między uczniami, rodzicami i gronem nauczycielskim - to trzy. Rodzice organizujących, a są to pojedyncze osoby poświęcające swój czas, dwoją się i troją aby wszystko dopiąć i wszystkim dogodzić.
Swoją drogą ciekawe czy wszyscy ci co tak krytykują studniówki w lokalach byliby tacy chętni do gotowania, podawania i potem sprzątania podczas studniówki swojego dziecka jeśli byłaby organizowana w szkole. Już widzę te tłumy chętnych....
Proponuję aby wypowiadały się tylko osoby, które mają choć trochę pojęcia na ten temat.
Kiedyś tak było i moja mama dałą radę a miała nas troje. Mamy chciały ze soą współpracować a dziś jak się patrzy na głupotę i przepych to się na wymioty zbiera. Do tego najdroższe lokale, bo tańszy nie odpowiada...dzieciom, mamom a może nauczycielkom? Zastanówcie się ludzie, to studniówka a nie wesele.
Jeśli jest tak jak mówicie to bal studniówkowy traci po prostu sens. Nic na siłę. W szkole było fajnie, w lokalu to już dla mnie zwykła komercja, nic więcej. Nie ma tego klimatu. I tyle w tym temacie.