Hehehe, nokaut techniczny.
Zapytaj tamtych czy im przeszkadza.
Zabawne bo to akurat inicjatywa radnego z PiSu te budki z jedzeniem na rynku. :)
Mooocneee!
To zmienia postać rzeczy. Jednak chętnie zjem PiS-burgera i PiS-doga :)