I nie skupują, a ty masz zapłacić za wywóz ciężko myśląca królowo szkła...
same mądrale w tym mieście...
Przypomnę niektórym, że epoka PRL -u już się skończyła i skupów butelek już nie uświadczysz, a tym bardziej stłuczki szklanej.
Piszesz ciekawe rzeczy,na którym skupie złomu, przyjmowano kiedykolwiek stłuczkę i jeszcze płacono za nią, bo sobie nie przypominam.
Trzeba zapłacić za zabranie stłuczki, a tym( podpowiadam osobom niewiedzącym) zajmują się zakłady utylizacji, a w naszym mieście są co najmniej dwa "molochy" tym się zajmujące.
Zgłaszasz, płacisz, przyjeżdżają i problem z głowy :)