podobno.i co? nie pierwsza i nie ostatnia.
Tak była, nikomu nic się nie stało na szczęście. Wina kobitki wyjeżdżającej z podporządkowanej. Młody kierowca zrobił piękny manewr i przydzwonił w znak zamiast w samochód kobiety.
Ta kobieta to działacz Platformy a im przecież wszystko wolno!