Rubcie sterylki swoim sukom, potem najlepiej wyrzucić i jakoś przeżyją małe szczenięta, błąkają sie głodne, wychudzone i nie ma ich kto przygarnąć.
Przekaz trochę mętny i z błędami ale da się zrozumieć. Moja suczka już po zabiegu. Maluchy z 1-go miotu wydałam w dobre ręce. Było razem 7 sztuk.
A czy tylko właściciele suczek mają dbać o przyrost naturalny wśród psów . Przecież psy też można kastrować . Doskonale wiem , że istnieje problem wyrzucanych szczeniaków , ale wiem również , że bardziej beztroscy są właściciele psów niż suczek .
Sterylizacja suk w młodym wieku pozwala na uniknięcie w wieku późniejszym nowotworów listwy mlecznej, zaś kastracja psów pozwala na uniknięcie np raka prostaty. Po prostu istnieje minimalne ryzyko potem zachorowania na te nowotwory.