Nie manipuluj odniesc sie do decyzji sadu a nie skad kasa bedzie mial
Kopacz i Wenderlich mu pożyczą
pismen dla ciebie 80tys to pewnie zarobek całego życia. Dla starucha też dużo. Ale środowisko kibiców charakteryzuje się olbrzymią solidarnością. Więc dla kibiców takiego klubu jak Legia, która na oprawę jednego meczu wydaje kilkadziesiąt tys, 80tys to niewielki wysiłek.
twój donald & ska nieudaczników znów odnosi porażkę. Która to już w ciągu ostatniego tyg ??
Każdy myślący, nie będący lemingiem człowiek dostrzeże pewne zależności.
Człowiek znany z imienia i nazwiska, odbierający w imieniu klubu i kibiców nagrody na galach, oficjalny głos tychże kibiców w mediach, nie będzie się bawił w rzeczy o które jest posądzony bo jest oczywistym że jest na świeczniku i jest najłatwiejszym celem. To logiczne. Problem tkwi w tym że chłopak zaczął jechać po rządzie, po GW. Od tego wydarzenia minęła dosłownie chwilka jak znalazł sie w "areszcie" , a dowodów jego winy po 8 miesiącach odsiadki jak nie było tak nie ma. To był prosty przekaz - Donek pogroził paluszkiem każdemu kto wymyśliłby równie pomysłowe hasło jak to Starucha.
pismen
Nie tobie oceniać jakim on jest człowiekiem. Możesz go poważać bądź nie.
Ale nie zmienia to faktów że nie ma na niego dowodów, nie było i pewnie nie będzie. Takie są fakty.
Ja się ośmieszam?!!
Kogo on opluł? Moim zdaniem to ty się ośmieszasz bo przypisujesz mu czyny zupełnie kogo innego, i liczysz że trafisz na tym forum na osoby które nie mają zielonego pojęcia o czym piszą. Kłamiesz.
To "zbicie" to już w ogóle parodia - piłkarz dostał przysłowiowego liścia bo krzyknął w stronę swoich kibiców "ch... wam w d...". Na drugi dzień obaj panowie się przeprosili,powiedzieli że emocje wzięły górę i tyle było tematu. No ale GW,TVN zrobiły z tego szopkę, i przy każdej możliwej okazji gdy piszą o "Staruchu" dodają - pseudokibic który POBIŁ! piłkarza.
Do jakich niegrzecznych zachowań poza tym "pobiciem" się przyznał? KONKRETY proszę?
Prochy 8 miesięcy wypływały i do tej pory NIC jakoś nie ma. Ale Donek i spółka mieli miesiące wolne od szyderstw ze strony osadzonego i to się liczy. Mam nadzieję że odbije się czkawką tej władzy.
„Staruch”, który poddał się dobrowolnie karze, został skazany na 2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres lat 5 oraz grzywnę w wysokości 5 200 zł!"
"w sierpniu tego roku pobił na Starym Mieście mężczyznę (kopiąc go po całym ciele) i zabrał mu torbę."
http://www.sportfan.pl/artykul/staruch-skazany-za-napad-i-rozboj-grozilo-mu-12-lat-dostal-30933/3
Skoro pamiec slaba popros wujka G. o pomoc. Znajdziesz bez problemu. Pobicie i kradziez, dobrowolne poddanie sie karze czyli przyznanie do winy. I nie zapomnij dopisac o kogo chodzi.