TOS wygrał ze sporą przewagą ponieważ była bardzo niska frekwencja, a zagłosowała 1/4 uprawnionych i byli to głównie Ci związani pośrednio lub bezpośrednio z urzędami czy instytucjami państwowymi.
Wyniki i nie tylko : http://antytos.wordpress.com/
Ciężko z kimś takim dyskutować:) ale niech tam...
:)))
To znaczyć może też to, że mieszkańcy nie idąc zagłosowali nogami, czyli większych uwag wtedy nie mieli i pasowało im takie "status quo"...
A kto głosował, jak i dlaczego to już inna kwestia tylko i wyłącznie do gdybania.
Skup się na faktach, tak jest łatwiej i to ma wpływ na naszą przyszłość:)
Nie dlatego, że nie mieli większych uwag gościu z 13:31 ale ze zwykłego lenistwa, z niechęci do rządzących, często na przekór - jak za komuny. Teraz 80% społeczności płaci za to wysoką cenę. Brak też zainteresowania społecznego tym, w jaki sposób sprawowana jest powierzona im władza doprowadziły do totalnego rozpasania na urzędniczych stołkach.
Wierzę, że ten etap niskiej świadomości społecznej i brak przede wszystkim aktywności obywatelskiej mamy w Ostrowcu już za sobą. Jesteśmy na gospodarczym i kulturalnym dnie, więc pora wziąć się w garść.
jeśli wpadniesz między wrony musisz krakać tak jak one...
Nie przeliczajmy wszystkiego na pieniądze! Nie zastanawiajmy się, czy to da nam pieniądz. Jeśli mamy mieszkać w tym mieście, to sami spróbujmy, każdy z osobna i wszyscy razem, naprawić samorząd miasta i powiatu. Nikt za nas tego nie zrobi!
Jeśli starosta się nie sprawdził, to jest odwołania. Kiedyś bronił Sulika i Mazura, teraz broni Kuszewskiego i Składanowskiego. A czy zastanawiał się, kto niebawem jego obroni?
Dlaczego ten starosta ma taką złą opinię? taki wykształcony prawy człowiek,porządny,na stanowisku,a tu takie złe opinie-dlaczego?????Panie Starosto jak długo mi kazano czekać,aby poczytać pochwały o pańskiej osobie.Dlaczego Pan ma tak złą opinię????
Opinia nie ma tu nic do rzeczy, to tylko kampania wyborcza
Starosta ma u siebie stajnię Augiasza. Toleruje bałagan w podległych sobie służbach. Dlaczego nie usunął Mazura, jak został starostą. Przecież wiedział kto to jest Mazur, bo ten Mazur narobił mu już kłopotów, gdy starosta był prezydentem.
Widocznie jednak lepiej było staroście układać się z Mazurami niż mieszkańcami.
Gościu 7:50 masz rację ta cała sprawa w powiecie ma związek z wyborami.Pewnie Kałamaga,Kuszewski i Składanowski meśleli skąd fundusze na wybory i wymyślili że trzeba gdzieś dorobić .Więc dorabiają w PROJEKCIE.
Nie jest to ani pierwszy ani ostatni projekt realizowany przez Starostwo, więc kolejne pudło. Projekt był jawny, chętnych do napisania jak zawsze tłumy, tylko utajnione
do końca kadencji jeszcze kilka miesięcy i już niewiele mozna zmienić, chyba nie można odwoływać jezeli do wyborów zostało 6 miesięcy. A po wyborach na jesieni zobaczymy jaki polityczny układ wybiorą mieszkańcy. Na mojego czuja będzie to ten sam układ co obecnie z małymi zmianami personalnymi. Największa zmiana to Prezydent, który zostanie wybrany z 3 najpoważniejszych dziś kandydatów tj. J. Rusiecki, J. Górczynski i Eligiusz Mich.
Ależ osiągnięcia ma. Za „panorama” powstała dłuuuuuuga droga przez pół bezkres. A na samym jej końcu doktor – starosta buduje swe siedlisko. Tym razem nie w Ostrowcu a na terenie gminy Bodzechów. Droga piękna oświetlona nic przy niej nie ma tylko na końcu cenna placówka.
A jak wóit Gminy Bodzechów wyt5łumaczy celowość tej drogi i jej koszty?
Już było napisane że ostrowiec,bałtów,bodzechów to trójkąt bermudzki w którym dzieją się rzeczy niewytłumaczalne dla obywateli,nazwiska mówią same za siebie
I bardzo dobrze, tu zarobił i tu wydaje. A ty startuj w wyborach na starostę, to może też czegoś się dorobisz.
