Zachęcam osoby lub instytucje niezadowolone z wydanych decyzji administracyjnych, podpisanych przez Staroste do ich zaskarżenia, że są wydane przez osobe, która utraciła z mocy prawa mandat do sprawowania funkcji Starosty. Utrzymywanie żony na stanowisku podległym jest złamaniem prawa. Dlatego teraz na gwałt pan starosta chce zostać Prezydentem Ostrowca, aby utrzymać żonę na stanowisku dyrektora szkoły średniej i nie odpowiadać za to co już zaszło w trakcie całej kadencji. Ciekawe jak zostaną ocenione przez nadzór Wojewody, uchwały Zarządu Powiatu podjęte i podpisane przez staroste
To co, jak został starostą miał żonę zwolnić ze stanowiska dyrektora podległej Mu szkoły? Ciekawy jestem czy Ty i Tobie podobni postąpilibyście tak?
Informacje zawarte w dokumentach organów bezpieczeństwa:
"Materiały archiwalne wraz z mikrofilmem zniszczono w styczniu 1990 r. za protokołem brakowania nr 573/90."
ciekawe dlaczego zniszczono materiały dot. Pana Kałamagi?
Panie Zdzisławie! W Panu jedyna nadzieja! Niech Pan pokaże że z klasą stanie Pan w wyborcze szranki!
Stanąć z klasą może tyle że nie wygra, bo jesteśmy coraz mądrzejszym społeczeństwem i ta szopka nie przejdzie.
Jeśli Pan Kałamaga został wybrany na urząd Starosty w 2010 roku, jego żona była już od kilku lat dyrektorem LO. Wystąpiła więc bezpośrednia podległość stanowisk osób będących prywatnie najbliższą rodziną (małżonków). Starosta w świetle prawa w tej sytuacji nie powinien podjąć pracy na tym stanowisku, chyba, że żona zrzekłaby się własnego stanowiska dyrektora i przeszła na stanowisko nauczyciela (ten, w świetle ustawy nie jest urzędnikiem).
Czytaj linka: str 20/21 pkt 4.3 Zakaz zatrudniania krewnych.
http://www.batory.org.pl/ftp/korupcja/pracownicy_samorzadowi.pdf
Zakaz nie dotyczy sytuacji zastanej. Kropka
Gdyby miał klasę to by nie startował
skoro został niezgodnie z prawem to dlaczego był starostą przez całe 4 lata, NIKT tego nie zauważył ???
Ja będę głosować na ludzi wykształconych, znających się na pracy samorządowej i z klasą. Do tych z pewnością zaliczam starostę Zdzisława Kałamagę.
ja też będę głosować na ludzi wykształconych . ale nie na uczelniach polit biura czy innych komunistycznych.
Widocznie masz prace w jednym z ostrowieckich urzędów i boisz się ze jak przyjdzie inny AS ostrowieckiej polityki to postawi na swoich znajomych i rodzinę.
każda władza zatrudnia swoich. to dlaczego ma być inaczej. niech się w końcu coś zmieni,może nalepsze
Powinniśmy wybierać ludzi, którzy coś zrobią dla tego miasta, a takim kandydatem jest Z. Kałamaga. Co do tych "śmieci" lustracyjnych, to Ci , którzy nie żyli w tamtym okresie nie powinni wypowiadać się na ten temat. Ówczesna SB (w tym biuro paszportowe) sporządzała najróżniejsze dokumenty (bardzo często bez wiedzy "zainteresowanego") nie wiadomo w jakim celu. I takimi właśnie "śmieciami" dzisiaj chce się niszczyć wartościowych lub niewygodnych ludzi np. Z Kałamaga.
Podobnie tłumaczył się towarzysz Bolek oraz wielu innych towarzyszy...
Towarzysze lustratorzy może własnymi teczkami się zainteresują. Skoro tacy chętni innym wytykać niech pokażą, że SB nic o nich lub ich rodzinach nie zbierało.
Info dla młodocianych:
Wyrobienie paszportu w tamtych czasach było równoznaczne z pojawieniem się stosownej dokumentacji w zasobach SB.
ja jednak wole kogos bez przeszlosci. nikt juz nie wyjasni dzis co on robil dla SB i komu zaszkodzil.
SB uznawane jest za szkodnika RP. kto wspolpracowal tez.
i dlaczego jego dokumenty SB zostaly zniszczone w 1990 roku?