Co myslicie o projekcjach w naszym kinie chyba ostatnich dobrych komedii i filmów sprzed 15-20 lat ? Zastanawiam, się czy byłaby widownia, bo może udałoby się to załatwić w naszym kinie. Chodzi mi tu o klasyke polskiego filmu czyli np. Kiler, Kiler-ów 2-óch, Chłopaki nie płaczą, Psy, Poranek Kojota, E=mc2, Czas Surferów i tym podobnych ? Ja sam mimo, że widziałem te filmy po kilkadziesiąt razy poszedłbym do kina, a wy ?