Sam nie pamiętam kiedy to dokładnie było, lata 90 na pewno. Miło się wspomina ten tłum na kanałach, szum radyjka w pokoju. Ja okupowałem z Gonzem kanał 13.Antena na parapecie :D
Żbik,Figura,Borowik(Ś.P.)Znam tych ziomali osobiście.
Pamiętamy:)Witam serdecznie-"Zielony-Henryków"
mikołaj pułanki, porucznik z ilzeckiej, szczygieł ach te czasy 94-98
He az mi sie lepiej zrobilo jak poczytalem te posty to byly naprawde zlote lata,a ogniska to naprawde bylo cos nie to co teraz Gargamela znam mieszkalem w tym samym bloku co Charlie.Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i moze kiedys do uslyszenia znow
Pozdrawiam wszystkich:) mnie również zrobiło się milej jak wróciłam wspomnieniami do końcówki lat 90. Przyjaźnie nawiązane przez CB, niektóre trwają do dziś.:) Laguna 60 90
A Brek:) kto pamięta? Ja miałem radyjko Cobra i "pajączka" na dachu. Były lata 1990-91. Mieszkałem w innym mieście więc ostrowieckich "sibiraków" nie znam. Zasięg był niezły nocą . Mój rekord łączności to północne Włochy:) Teraz też mam radio w samochodzie zasięg jakieś 15km:(
Radia Lincolny, Alany, kurcze i masę innych, zasięgi "dziury" i inne rzeczy to były czasy. I oczywiście przysyłane kartki z miejsc z którymi człowiek się łączył:).
No "dziury" to byłą podstawa, szczególnie w onwach ;) Moja mimo swoich prawie dwudziestu lat nadal śmiga w samochodzie i całkiem dobrze się sprawuje ;)
nie miałem CB, ale często wyłapywałem na "jamniku" rozmowy :) zarówno CB jak i te telefoniczne :) nie wiem jak to było możliwe, ale nocą było najlepiej słychać. Oczywiście mowa o latach 90-tych
w nocy to na skrócie łapało się dalekie łączności,dobre w miare radio,dobry zasilacz stacjo dobra antena na dachu dobrze zestrojona ze sprzętem,swr-miarka była przydatna i takie ustrojstwo do dostrajania aby uzyskać prawidłowe parametry na różnych kanałach,to były kombinacje alpejskie,siedziało się w nocy i słuchało do 4 rano bo na 6 do pracy,na 0,125 W jak pamiętam to z łodzi złapałem kogoś,no ale sprzęt jak na 90 rok miałem kompletny i dobry jakościowo a nie jakiś wynalazek z rozgrzebanymi filtrami czy z dopałkami
To były czasy:). Skoczek pozdrawia :)
hej hej Skoczek ogrody? Norbert o ile dobrze pamietam? pozdrawiam stare dobre czasy
zielony i ta jego gra na gitarze... pozdrawiam
Dokladnie Norbert.
Nieznajoma a Ty kto:)?