Nie wiem zenka,może jestem jakimś sobkiem,ale drażni mnie spęd ludzisków w jednym miejscu.Czy na tym ma polegać RELAKS?
Super było, zwłaszcza w Dzień Hutnika, jak przyjechało Nisko z konserwami. Miałem wtedy dwójkę małych dzieci, plus żona, no to się obłowiłem konserw.
Dawali na głowę. Wspaniałe czasy.Zbiera mi się na wym...ty jak wspominam.Rawka sama w sobie z tamtego okresu spoko. Baseny na zewnątrz, dla dzieci osobno, owszem ok.
ja jestem za otwartym basenem rawczyzna,to dobry kierunek spróbujmy.