Ciekawe skąd się te psy tam wzięły?Wezmie taki jeden z drugim pieska pobawi się a potem do lasu i po kłopocie!
jak spotkasz stado dzikich piesków jadąc na rowerze to dopiero nie będziesz zdrobniale na nich mówić hehe na smalec :D
ie wiem czy jesteś kretynem czy idiota gadasz nie na temat debilu jakbys się znalaż w takiej sytuacji jak ja ciekawe czy byś tak cwaniakował ze stadem warczących na Ciebie psów
A jaka jest różnica między kretynem, a idiotą?
Pewnie wszedłeś na ich terytorium i Cię ostrzegały, a ty robisz wielkie halo.
Ja sfory nie widziałam, ale spotkałam kilka razy w lesie błąkające się psy. Mój mąż za to spotkał stado psów w okolicy Karczmy Miłkowskiej. Człowiek przy takiej bandzie nie miałby szans, gdyby zaatakowały. Nie wiem kto boi się bardziej takiego spotkania - pies czy człowiek, ale na pewno zagrożenie większe jest dla człowieka. A tym, co żartują z tego proponuję zabrać pieski z lasu do domku, skoro tak ich żałują.
ale rosołek dzisiaj smakował?
Z pieska?