Czym to tłumaczysz gościu 10:39? Zapewniam Cię, że w średniowieczu nie znano metod naturalnych takich jak metoda termiczno-objawowa. Próbujesz ośmieszyć tych, którzy ją stosują nie wiedząc, że sama się ośmieszasz. Nie znasz, nigdy nie stosowałaś a próbujesz wyśmiewać. Należy Ci tylko współczuć tego, że tak mało wiedzy posiadasz. Ot, co.
P.S. Metody naturalne stosują nie tylko katolicy, czego sama jestem dobrym przykładem.
Piszesz że jak facet kocha i szanuje to nigdy nie pozwoli kobiecie brać hormonów po to żeby mógł sobie ulżyć. Z pozoru brzmi świetnie ale tylko z pozoru. Bo co to za miłość i jaki szacunek jeśli jedna strona narzuca czy też zabrania drugiej czegoś ? A jeśli kobieta sama chce stosować to co - jej zdanie się nie liczy ,jest traktowana jak dziecko czy podwładny ? Po drugie ,20 lat jestem po ślubie i jak dotąd nie wiedziałam że seks jest po to żeby to facet mógł sobie ulżyć . To kobiety nie mają swoich potrzeb? To chyba jestem wyjątkiem i nasze małżeństwo też. Bo to ja podejmowałam decyzję co do tego jaką antykoncepcję chcę stosować a mąż uszanował moje zdanie.
wreszcie rozsadna odpowiedz. Kazdy pisze ze to facet musi sobie ulzyc . zatem ty tam wyzej od mistrzow rozumiem ze ty nie potrzebujesz sobie ulzyc jest to tylko i wylacznie potrzeba twojego mistrza. poza tym mistrza wybiera sie z pewnej liczby uczestnikow.
"Decyzje podejmują wspólnie , po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw. Czy to zrozumiałe ?" nie pisz w ten sposob bo wczesniej piszesz ze jesli kobieta stosuje antykoncepcje hormonalna to jest do tego przymuszona batem. A wez pod uwage ze sa pary ktore sie zgadzaja na to wspolnie ZROZUMIANO ? Natomiast to co napisalas powinno brzmiec " decyzje podejmuja wspolnie czyli jak mowie ze tylko antykoncepcja naturalna to kazdy ma stosowac naturalna i ani mezczyzna ani kobieta czy tez wspolnie nie moga podjac decyzji bo ja powiedzialam ze nie moga bo ja jestem fajna mistrzyni mam mistrza i wogole macie mnie sluchac bo zaczne was ponizac wytykac i nazywac mordercami a potem pojde zjesc fastfooda i wezme dietetyczna cole" o tak powinnas to napisac bo to wynika z twoich postow.
Bardzo dobrze napisane , 13;13 ! Co to za miłość jak facet nie liczy się ze zdaniem kobiety ? Co tu facet ma do pozwalania czy nie pozwalania. I co do tego ma miłość ? To może nie pozwalajmy kobietom też pić , palić papierosów , jeździć szybko samochodem...dla ich dobra. Przecież to biedne nieświadome istoty , które nie wiedzą co czynią.
Noo , ja to swojej nie pozwalam nawet środków przeciwbólowych brać podczas miesiączki. W końcu to naturalny ból , sam minie po paru dniach a tabletki niszczą żołądek. Kocham ją i nie pozwolę żeby się truła.
A jak jest chora to nie pozwalam brać leków tylko się modlę i jej też każę to robić. To najbardziej naturalny sposób, po co ma się truć.
Gościu z 15:07, czekam aż napiszesz, że sukces zawodowy zawdzięczasz żonie bo nie dało się z nią wytrzymać w domu.
Gość z 15:07 to kobieta, nie wyczaiłaś ? I słusznie napisała.
stosujący metody naturalne wszystkich inaczej myślacych nazywaja nieukami ,przekonani sa o własnej i ich metodzie nieomylności ,a to bzdura -każdy człowiek jest inny ,czy to kobieta czy mężczyzna .Są ludzie 100%płodni i ludzie mniej płodni .U jednych naturalne metody beda działac bo sa mniej płodni u innych nie .Gdyby w ciąze zachodziło się tylko kochając się w dni jajeczkowania ,antykoncepcja byłaby niepotrzebna ,bo te kilka dni w miesiącu niechcąc ciązy każdy by sie powstrzymał ,albo uważał -jednak tak nie jest .Wyleżałam się długo w szpitalach i nasłuchałam o przypadkach gdzie ,wierząc w naturalne metody kobiety wogóle nie powinny zachodzic w ciąże -a jednak były, dowody w postaci ciężarnych kobiet miałam obok siebie na sali ,wiec orędowniczki NPR niech sie nie dziwią ,że większośc ludzi czytając ich posty uważa je za wciskanie ciemnoty.
Gościu 2013.11.12.13:47 nie zgadzam się z Tobą. Organizm każdej kobiety działa tak samo, tyle że trzeba się nauczyć go rozumieć i to tu jest problem. Każda metoda, może zawieść, jeśli źle się ją zastosuje lub wystąpią okoliczności, których nie weźmie się pod uwagę. Nawet łykając tabletki można zajść w ciążę. Nikt nikomu ciemnoty nie wciska. Po prostu piszę jak jest. Stosuję NPR i jestem z niej zadowolona. Dlaczego mam kłamać, że jest inaczej? Tym, które jeszcze szukają idealnej dla siebie metody mogę gorąco polecam spróbować. Nic nie ryzykujecie. Po prostu zacznijcie obserwować swój organizm, a po pewnym czasie same się przekonacie, według jakich prawideł on funkcjonuje. Wówczas będziecie mogły zdecydować. Pozdrawiam.
"Nic nie ryzykujecie."
Kobieta ryzykuje niepożądana ciążę, a nie nic.
"Organizm każdej kobiety działa tak samo."
Nie, bo płodność może być różna.
Są kobiety bardziej i mniej płodne.
To samo dotyczy mężczyzn.
Gościu wczoraj 18:38 kłania się czytanie ze zrozumieniem. Obserwacja swojego organizmu nic nie kosztuje i nie jest ryzykowna. Po czasie, gdy wszystko będzie jasne można dopiero zacząć stosować tą metodę lub też nie, wedle uznania. Jak tu rozmawiać, skoro najprostsze rzeczy trzeba tłumaczyć jak przysłowiowej "krowie na granicy". Nie dziwię się już, że wolicie gotowe środki anty, z takim poziomem inteligencji..
Kochaniutka "kalendarzyk" nazywa się też rosyjską ruletką .
I wszystko inne też .Pewne to w życiu jest jedno- że umrzemy :)
co za głupoty tu ktoś pisze,że niby każdy organizm działa tak samo.....no co za brednie...przykład....ilość dni między miesiączkami za każdym razem jest inna,zaś np inna kobieta ma regularnie ...i co niby to ma być takie samo funkcjonowanie organizmu???
Gościu 18:54, jesteś następna której trzeba to tłumaczyć? Organizm każdej kobiety działa w taki sam sposób czyli według pewnych prawideł, które trzeba samemu zaobserwować. Ilość dni cyklu nie jest tu istotna. Gdyby u wszystkich było jednakowo, to niepotrzebne byłyby żadne obserwacje. Schemat działania organizmu i zasady są takie same, są jednak indywidualne dla każdej kobiety, która sama musi przekonać się jak to u niej wygląda. Więcej tłumaczyć nie zamierzam,zainteresowane kobiety odsyłam na portal 28dni.pl, gdzie można dowiedzieć się więcej na ten temat. Przeraża mnie nieco fakt, że jesteście aż tak niedouczone w tak elementarnych sprawach kobiecych. Przecież one dotyczą Was samych. Kolorowe gazetki zrobiły swoje..