Masz przerąbane,niepokalana felice odprawi egzorcyzmy.
A ja popieram
Obywatel - i co robisz w tym kierunku? Oprócz pisania słowa "dzik" wielką literą?
z 4-pak dzików mogę przygarnąć na chatę, niech przeczekają niebezpieczny okres a na wiosnę wyposzczę je na łąkach za Pułankami bo w lesie zbyt niebezpiecznie
PiS to MORDERCY..NIENAWISC TYCH MORD .NISZCZY POLSKĘ. MORDERCY PIS.
to jeszcze nie wybite? miały wczoraj i dziś wybić?
Ok. Powodzenia
Co to za zbiorowa histeria z tymi dzikami.Bez ASF w minionych latach strzelano większe ilości.Gdzie nie zajrzę dzik dzik i dzik.Mam wrażenie że wszyscy siedzieli w uśpieniu aż ktoś rzucił hasło dzik.Teraz wszyscy do akcji.
A tak na marginesie,do dzika nie wolno strzelać bo co? bo czarny? Rolnikowi wybić całą trzodę można bo białe.
kgb to jest temat zastępczy jak po cichu w nocy wprowadzają nam żydy z pis 5g
19.46, i co? Tylko tyle? No toś się naprodukował pseudo obrońco dzików hahaha.
Widzę, że najwięcej do powiedzenia o dzikach mają Ci, którzy w całym swoim życiu na oczy nie widzieli dzika. Co roku prowadzone są odstrzały zwierzyny łownej, w tym i dzika. Jakoś wcześniej to nikomu nie przeszkadzało, ale nie, teraz jakaś pseudo ,,celebryta/ka,, opowie się za dzikami i stado baranów powtarza jej słowa jak mantrę. Ludzie pomyślcie trochę, jak był wirus ptasiej grypy to wybijano całe fermy drobiu i wszyscy płakali, że nikt nic nie zrobił, teraz jak jest ASF i władze chcą zastosować prewencję to wszyscy są tacy bio, fit i tacy dobroduszni, że dzika nie ruszą. Do tych wszystkich co stają w obronie dzików mam pytanie, jak się rozniesie wirus dajmy na to na pół polski i pozamykają chlewnie i całe rodziny stracą źródło utrzymania to co wtedy? Będziecie stawać w obronie rolników i im pomagać? Oczywiście, że nie, będziecie się domagać od rządu żeby im płacił odszkodowania. Obrońcy dzików w Doopach wam się poprzewracało.
Tumanie z 21;;33 co ty gnoju pieprzysz..wcześniej korniki..wycinali puszczę.teraz zwierzęta..Mordować dziki..taki jest pis.
21.55, "mordować dziki" to teraz tak się mówi o odstrzale dzikich zwierząt? Kiedyś po prostu mówiono o strzelaniu do zwierząt leśnych, aby zmniejszyć populację jak ich było za dużo. I nikt nie robił z tego wielkiego halo. Teraz przyjęło to obraz "mordowania". Zupełnie jakby chodziło o ludzi, bo do tej pory słowo "mordowanie" odnosiło się tylko do ludzi. Jak ma być dobrze, jak niektórzy nadają zwierzętom cechy ludzkie? Zwierzę jest na równi z człowiekiem, a nawet wyżej. Pieski i kotki śpią w pościeli z panią lub panem. Trzeba im ustąpić z fotela, kanapy, bo to jego ulubione miejsce. Pan czy pani mogą posiedzieć na twardym krześle. Piesek upodobał sobie zabawkę dziecka, no to dziecko musi mu ją oddać, skoro tak piesek ją lubi. Dziecko może dopominać się o zabawę czy spacer cały dzień, no ale rodzice nie mają czasu, za to z pieskiem muszą wyjść na spacer, bo piesek skomli biedactwo, i jak tu nie wyjść? I kijkiem trzeba mu porzucać, pobawić się z nim, żeby piesek się wyszalał. A dziecko? A dziecko posiedzi sobie w domu przed tv lub komputerem, bo taka brzydka pogoda przecież. I do tej domowej sielanki zwierzęcej czemuż to nie zaprosić dzika?? On też biedny nie ma dachu nad głową. Marznie i moknie w tym lesie, pożywienie musi sobie szukać. A na łóżeczku w ciepłym domku będzie miał jak w raju:)