Może tak być w kościele 10:47. Tylko kto za za zapłaci ? Koszty utrzymania i tak są spore (prąd, ogrzewanie itp), niektórzy , was nie zdają sobie chyba z tego sprawy.
11:37 A to dlaczego nie?Ksiądz nie zapłaci ze swoich a z ludzkich i z tego co dostaje z naszych podatków(dotacje z budżetu).
Jawna nagonka na księży i Kościół, wiadomo czyja.
Ale na spędach tusko-lewactwa będą gadać, jaką to miłością pałają do wszystkich, jacy to są tolerancyjni, uśmiechnięci i z ludzką twarzą.
Bo jak można 70 pare osoby ganiać do sprzątania kościoła bo 80 letnie są zwolnione i tym je szantarzować?
No nie debilizm?
Bez przesady 11.37
Znasz dochody plebana - pewnie nie, bo ich nie ujawnia.
Gdyby było wszystko podane do wiadomości jakie są przychody parafii, zdziwiłbyś na co by jeszcze starczyło. A tak to polegasz tylko na słowach, które słyszysz na ogłoszeniach.
Myślisz, że taki Ksiądz prawdę powie;)
Mówi to, co dla niego jest dobre.
11.37
Policz sam(a)
Taca z jednej niedzieli to od 8 tys. do 12 tys (duże parafie)
Do tego intencje mszalne, to kolejne Ok 15 tys miesiąc.
Pogrzeby Ok 10 tys śluby tu jest ok 3 tys miesiąc, datki na Kościół i opłaty za nadajniki na wieży Kościoła 30 tys.
I dalej nie ma z czego zaplaci za sprzątaczkę w kościele?
18.01
A kolęda?
Przecież to jakieś 30 tys. na głowę.
Do tego każdy ma pensję w szkole.
I jeszcze mało?;)
To ktoś tu żyje ponad stan.
A co na finanse w parafii rady parafialne, które nakazał powołać biskup?
One powinny mieć wgląd w finanse parafii.
Podpisują wszystkie dokumenty jak leci?
Przecież, to oni reprezentują parafian, tak jak radni mieszczkanców miasta.
Mam diabła w domu,czy jak posprzątam kościół to go przegonię?
Bohater artykułu był wikarym w Ostrowcu Łukasz B.