witam, znacie kogos kto w ostrowcu jest w stanie sprowadzic motocykl z zagranicy pojemnosc 600cm do 1100cm w rozsadnych pieniazkach bo pytam w kazdym komisie samochodowym i kazdy rozklada rece ze nie mozliwe sprowadzic ze nie cha sie w to bawic? macie moze namiary na kogos kto moglby sporowadzic motocykl???
co do motocykla to zalezy mi aby byl wydladem mily dla oka i szukam honde cbr 600 f2 lub yamahe 600xj moze byc suzuki aby pojemnosciowo bylo 600-1100 i tez w pieniazkach nie wiekszych niz 3tys zl ostatecznie. pozdrawiam
W Ostrowcu nie wiem, ale w okolicach Sandomierza, pomiędzy Zawichostem i Dwikozami jest firma, która zajmuje się sprowadzaniem i naprawą motocykli. Sandomierz nie jest tak daleko od Ostrowca.
nie zart tez mozna kupic za 3 tys...... nie kazdego stac kupic motor za 15tys tak samo rower jedni jezdza za 300zl i sie ciesza inni za 3tys/////// tak samo z motocyklem mozna kupic do 3tys spokojnie i pojezdzic,,,,,,
Jak masz kupic f2 za 3 tysie to odpusc. Szkoda twoich pieniedzy bo to bedzie albo przerobka do stuntu i to z historia albo pasci. Pamiętaj że utrzymanie motocykla też kosztuje. Synchro, napęd, opony.
Za 30 tysięcy to tak a za 3 tysiące to se możesz co najwyżej skutera kupić
Kolego za uzywaną Hondę cbr 600 w Niemczech musisz zapłacić minimum 600 euro,w roczniku 1998,przlicz przez aktualny kurs walutowy dodaj koszt wyjazdu dodaj opłaty i dołóż handlarzowi parę stówek aby coś zarobił lub jedż tam sam i kup namiary podam gratisowo.Zaoszczędzisz na drodze powrotnej gdyż sam o tej porze roku przejedziesz około 1000 kilometrów,jeśli będziesz jechał dłużej ,dolicz sobie hotel czy motel bo w rowie na deszczu nabawisz się przeziębienia,plus opłaty i motorek jest Twój.Nie licz na młodszy rocznik bo dobre motocykle kosztują dużo.A szukając okazji znajdziesz ją w Polsce. Życze powodzenia.
oj kolego nie przesadzaj mozna kupic za 3 tys motocykl widzilaem yamahe wystawina w ostrowcu sw niedawno,,, rocznikowo 1992 ale mila dla oka wiec sadze ze za 3 tys cos sie kupi wiec bez przesady ludzie;;;;;;
takie cos za 3tys to juz jezdzic dawno nie powinno
jeśli kupisz motocykl 30 letni ,nie zawsze nim wrócisz na kołach,bo dość stary jest.Aby móc nim trochę pośmigać nie powinien mieć wiecej niz 50 tys przebiegu.
Cześć Mirku dalej Honda cb500 śmigasz? O ile to Ty:) kupę lat Cię nie widziałem, cebrę którą byłeś ze mną kupić za Ćmielowem już sprzedałem i przesiadlem się na Rometa ADV 150 - więcej frajdy bo w teren można wjechać:) zajrzyj do mnie na http://malawielkaprzygoda.wordpress.com to zlapiemy jakiś kontakt do siebie.