Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Sprośnie (seks o poranku)

Ilość postów: 56 | Odsłon: 6239 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
                • Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

                  a ja jestem kobietą i uwielbiam seks rano, wieczorem, w nocy, o każdej porze.Ktoś pisał że rano nie bo nieświeży oddech :)a kto wam broni iść do łazienki i umyć zęby?Głupie wymówki, a potem płacz bo małżeństwo się sypie.Bądźmy szczerzy seks jest ważnym elementem związku a ktoś kto twierdzi inaczej to albo w związku nie jest albo związek nie za ciekawy.Przecież to takie cudowne być tak blisko z ukochaną osobą i co do tego ma pora dnia????mam znajomą która seksu nie lubi i zgadza się na zbliżenie tylko po usilnych namowach męża średnio 1 raz w miesiącu. Potem mówi że "odjebała pańszczyznę". Według mnie to chore.Z mężem kocham się 3 lub 4 razy w tygodniu a od 2 tygodni kochamy się co dzień i schudłam 3,5 kilo.Polecam:) a po za tym robimy wszystko żeby nasze życie seksualne było intensywne i różnorodne, często urozmaicamy pożycie, nie tylko wieczorem pod kołderką ze zgaszonym światłem:)

                  Gość_zakochanaWswoimMężu
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

                    Ja też jestem kobieta i uwielbiam seks z moim mężem :)

                    Gość_i
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

                      każda kobieta po ok. roku małżeństwa unika seksu

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

                        ja nie unikam i nigdy nie unikałam a jestem już trochę po ślubie więc nie pisz że każda bonie każda

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 39

                    Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

                    ale ściemniasz gościu 12:54, widać, że facet pisze!!!

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

                      szkoda mi kobiet, które nie lubią seksu i szkoda mi ich mężów...

                      Gość_becia
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

                        Wczoraj jak się postarałam po pracy bo był zmęczony to aż nim trzęsło i kolana miał pozdzierane a rano do pracy nie chciało mu się jechać.To mu powiedziałam że to ostatni raz miał tak dobrze hehehe ;-)

                        Gość_kejt
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

                          ?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

                          bo to trzeba na początku związku ustalić temperamenty to potem nie ma problemów

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

                          dobra rada

                          Inez
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 45

                      Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

                      do 13.25 Bo co, mam inne zdanie niż twoje i już jestem facetem???Bo kobietę powinna zawsze boleć głowa albo dla świętego spokoju zgodzić się raz na jakiś czas???o nigdy w życiu!!!lubię seks, lubię urozmaicenia, erotyczną bieliznę, pozycje z kamasutry, nie unikam zbliżeń, mało tego sama je inicjuję.Chociaż z mężem jesteśmy tak zgrani że chcemy w tym samym momencie.Uwielbiam orgazmy i chwilę tuż po stosunku kiedy nie ma nic i nic się nie liczy tylko ramię mojego męża oplecione wokół mnie.Nie jestem sfrustrowana jak połowa z was i narzekam jak to nie lubię seksu a potem że mąż mnie zdradza:)jestem spełniona, zrelaskowana, zawsze uśmiechnięta bo jestem szczęśliwa w dużej mierze dzięki właśnie znienawidzonej przez niektóre ostrowieckie mężatki czynności.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

                        ohajtaly sie bo im rodzina kazala, a tera na siłe ida do lozka - zenada

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 52

                        Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

                        I racja!:-) Też uwielbiam seks! Niestety z moich doświadczeń wynika, że to faceci go unikają:-(

                        Owszem na początku są napaleni i zawsze gotowi, ale po jakimś czasie to właśnie ICH boli głowa a gra wstępna ogranicza się do rozgrzebania pościeli w taki sposób, żeby można było od razu zasnąć po całych 5-10 minutach wysiłku!!!

                        I niech nikt mi nie wmawia, że taki facet przychodzi sterany po pracy a ja od niego gimnastyki wymagam! Też cieżko pracuję!

                        No i jak tu kogoś na boku nie szukać;-)?

                        Gość_AM
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 48

      Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

      dlaczego sprośnie???seks jest extra i uwielbiam go. to chyba najprzyjemniejsze ćwiczenia fizyczne jakie mogą być:)

      Gość_ona
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 49

      Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

      uwielbiam jak mój facet rano miło mnie budzi a potem sie do mnie dobiera;]

      Gość_maryśka
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

        Ja też lubię jak mnie rano puknie mąż, taki relax na cały dzień

        Gość_niezła kotka
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

          mnie mąż nie puka, ze mną się kocha.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Sprośnie (seks o poranku)

            Co do sexu ogolnie.Czytam tu ze to facet glownie "potrzebuje".A co powiecie na taka sytuacje,ze to ja czesciej potrzebowalam niz on?nasz zwiazek trwajacy juz jakis czas przez to sie rozpadl bo mu to nie pasowalo,jemu wystarczy raz w miesiacu a mnie nie!zoststawil mnie dla ex zony,ktora potrzebuje tylko jego pieniedzy a o sex z nia musi prosic bo ja czesto"boli glowa"lub cos innego.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
WarszawaRemont.com
Branża: Remonty
Dodaj firmę