Na jakiej więc podstawie adwokat domaga się dla Twojego brata zachowku? Jaką podał podstawę prawną?
Bo skoro brat sądownie wydziedziczony, wyrok prawomocny, to nasuwa mi się myśl, że adwokat - dla kasy - napisze wszystko. Poszedł brat do adwokata, adwokat wyczuł łatwą kasę, napisał pismo, kasę przytulił, a Ty dostałeś pismo.
Albo brat adwokatowi nie powiedział o wydziedziczeniu.
Albo mimo wiedzy o wydziedziczeniu na chybił-trafił wysłał Ci pismo, a nóż jednak kasę bratu wypłacisz.
Ja bym tym pismem rozpaliła w najbliższą sobotę grilla :D
Podtrzymuję swoje zdanie: w Ostrowcu nie ma dobrych adwokatów. Uwierz mi, wiem co mówię.
Pozdrawiam :)
Do Forumowicza 00:24. Czy mozesz polecic z imienia I nazwiska dobrego adwokata spoza Ostrowca?
Jeżeli fakty które przedstawiłeś są prawdziwe to złóż zawiadomienie w prokuraturze o próbie wyłudzenia.
Podaj (priv) chociaż inicjały tego adwokata albo coś co pozwoli go zidentyfikować, bo z własnego doświadczenia wiem, że niektórzy prawnicy w Ostrowcu podają się za adwokata/mecenasa a nie mają aplikacji i porad udzielają "w ciemno". Osobiście polecam adwokata ze Starachowic. Jeśli potrzebujesz więcej informacji napisz: q2016@wp.pl. Spróbuję pomóc.
Myslalem o tym i chyba tak zrobie...albo przynajmniej zapytam w prokuraturze
DZIEKUJE SERDECZNIE.Pozdrawiam