ktoś się wybiera do spowiedzi przed świętami? ja nie byłem od 10 lat i chcę iść ale się stresuję.
idź idź za dziesieć lat nazbierało Ci się;)tylko jak księdzu wytłumaczysz , że tak długo się nie spowiadałeś?
rozgrzeszenia nie ma tylko wtedy gdy się tego samemu nie chce...
Ja kiedyś nie byłam rok i ksiądz jakieś durne komentarze strzelał.
A wybaczenie i nawrócenie? Wszystko zależy od księdza, jakim jest człowiekiem. Jeden może Cię zniechęcić jeszcze bardziej, inny życzliwie porozmawia. Bynajmniej życzę powodzenia.
Niewazne czy po roku czy po 10- ciu latach , w Twoim sercu nastąpiła przemiana i chęć poprawy. Nie zwlekaj dłuzej ,az te grzechy sie przygniotą jeszcze bardziej wyrzuć je z serca a bedzie i lzej na duszy. Przed spowiedzią pomódl sie szczerze o dobrego spowiedznika i o dobra spowiedz.
Ja już nie byłem 36 lat i nie ciągnie mnie spowiadanie się obcemu facetowi :)
nie bój się, idź do tego młodego Wiesława, mi jak powiedział kazanie to aż się wzruszyłam, tak pięknie to ujął wszystko, i nie bój się na pewno cię nie ugryzie, a na pewno zrozumie, przecież o to chodzi, żeby tych owieczek jak najwięcej się nawróciło ;) polecam ci tego młodego, naprawdę ma głowę na karku
dziękuje za wsparcie. też kiedyś tego nie potrzebowałem, tak mi się wydawało. ale teraz wiem że tego potrzebuję, że za dużo się tego nazbierało...że brakuje mi tego uczucia lekkości po spowiedzi. mam nadzieję, że trafię na wyrozumiałego spowiednika.
Ja się kiedyś byłam spowiedać to ksiadz zapytał czy nie za mało mam tych grzechów....
Ksiądz powinien wyspowiadać i rozgrzeszyć bez zbędnych pytań i komentarzy :/ Oni sami też nie są święci...
jasne ! rozgrzeszy i róbta tak dali, cała filozofiaspowiedzi i wiary w bajki o jezusie
Nie wierzę, że to piszą dorośli ludzie... Grzechy się przygniotą.... w sercu przemiana... ciemnogród?
A w której parafii jest ten młody ks.Wiesław ?