Takich historii jest pewnie bardzo dużo, każdy z nas pewnie jakąś w życiu przeżył
Pewnie tak. Z różnych przyczyn ludzie się rozstają. Najczęściej coś ich w sobie drażni. Czasami potrzebna jest długa przerwa, odpoczynek aby później spojrzeć innymi oczyma na dana osobę. Nie uważam, że dobre jest wchodzenie drugi raz do tej "samej rzeki". Ludzie się zmieniają. Więcej ich dzieli niż łączy. Nawet przez rok wiele może się zdarzyć, a co przez 30 lat. Każdy z Was jest dojrzalszy a także każde z Was przeszło już swoje w życiu. Nie warto żyć wspomnieniami. Jeśli jest już rozmowa to niech będzie o przyszłości bo ona jest tak naprawdę ważna. Nie można wiele oczekiwać, żeby potem nie być mocno rozczarowanym. Jeśli uczucie wygasło nic tego nie zmieni. Nigdy nie będzie tak jak dawniej.
A ja myślami ściągnąłem dzisiaj dawną sympatię i ja spotkałem i jestem szczęśliwy.
takie przypadki się zdarzają
Ja spotkałam swoją po prawie 20 latach. Przypadkowo w sklepie. Umówiliśmy się na kawę i czas jakby cofnął się w czasie. Nie myślałam o nim przez te wszystkie lata ale kiedy rozmawialiśmy dałabym wiele aby znowu być z nim. Nie powiedziałam mu oczywiście o tym i chyba to był błąd.
Zazdroszczę ci że spotkaliście się na kawę ,ja zaniemówiłam po przypadkowym spotkaniu także w sklepie,nie miałam odwagi. Trudno a drugiego takiego spotkania chyba nie będzie.
A ja spotkałem dzisiaj ta jedyną dawniej po 20 latach i przeszliśmy obok siebie jak niemi.
a ja spotykam swoją wielką miłośc od czasu do czasu. Też mijam ją w milczeniu, co wcale nie znaczy, ze jest mi obojętna.
To czemu się nie odezwałeś ??
Ja też spotykam swoją dawną miłość b.rzadko. I też przechodząc nic nie mówiąc... A osobiście zmieniony STAROŚĆ nie RADOŚĆ. Ale miło by było spotkać się i pogadać w cztery oczy.
