Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Spór o ilość dzieci

Ilość postów: 46 | Odsłon: 4485 | Najnowszy post
  • Spór o ilość dzieci

    Mąż chce mieć drugie dziecko, ja nie chce więcej. Co robić

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Spór o ilość dzieci

      To się da pogodzić ;).

      W sporze z Tobą jest bez szans ale może sobie poradzić z tym problemem.

      Czlowiek
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Spór o ilość dzieci

        Mąż może mieć dzieci ile zechce ,niekoniecznie z tobą.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Spór o ilość dzieci

          Jedno dziecko to mało.

          bystry
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: Spór o ilość dzieci

      U mnie było odwrotnie. Do dziś żałuję, ze mam tylko jedno dziecko , ale już za późno.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Spór o ilość dzieci

        Trzeba iść na kompromis by uniknąć rozpadu związku

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

      Odp.: Spór o ilość dzieci

      Jeżeli jest możliwość wychowania drugiego dziecka to na pewno bym radził na tak.Jedno dziecko to w większości wyrośnie na samoluba.W dalszym życiu nie ma rodziny.Jest jakieś samotne.Żadnego oparcia od siostry czy brata.

      Ale decyzja to już do was należy.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Spór o ilość dzieci

        ni ma nikogo komu musi pieniądze pożyczać.... ups samolub :)

        Gość_święty
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Spór o ilość dzieci

          Albo dawać kasę :)

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

        Odp.: Spór o ilość dzieci

        Co z tego, że jedno - znam przypadek z autopsji, że jest dwóch braci i jeden z nich nie utrzymuje z drugim kontaktu i właściwe bez żadnego konkretnego powodu (tak jest odkąd się ożenił). W takim wypadku to chyba już lepiej nie mieć rodzeństwa a nie przeżywać w duszy, bo jest ktoś niby bliski a go nie ma

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Spór o ilość dzieci

          Gościu 09:26 to żaden powód. Być może jeszcze będą utrzymywać kontakt. Samotne dziecko ma zawsze gorzej.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

          Odp.: Spór o ilość dzieci

          Już nie te czasy na duże rodziny ! jw.- lepiej być jedynakiem !

          Wariatka
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Spór o ilość dzieci

            normalny przejaw bogacenia sie spoleczenstwa - wygodnictwo

            pismen
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Spór o ilość dzieci

              do goscia z 9;26 nic nie dzieje sie bez przyczyny jakiś powód zerwania kontaktów był napewno bo gdyby panowały miedzy nimi braterskie uczucia i nie istniał konflikt to napewno by taka sytuacja nie miała miejsca

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Spór o ilość dzieci

                Jestem jedynakiem, mam wokół siebie znajomych i przyjaciół. Mój kumpel pochodzi z rodziny wielodzietnej i co z tego jak są ze sobą skłóceni, nawet świąt ze sobą nie spędzają. Nie wiem czy akurat wielodzietność jest aż tak dobra. Poza tym dzieci i tak od rodziców odchodzą szczególnie kiedy muszą jechać za praca bo tu jej nie ma. Zostajemy sami. A wychowanie i poświęcenie ze strony rodziców jest duże, to nie te czasy kiedy dzieci były blisko swoich rodziców.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Spór o ilość dzieci

                  wszystko zależy od wychowania.Mój tata ma 3 braci ,do dziś choć rozsiani po świecie ,utrzymuja kontakt .Natomiast wspomnień z dzieciństwa -jak razem dokuczali ,jakie mieli pomysły na zabawę ,kłótni i jak pomagali babci ,co zazwyczaj niezbyt się dobrze kończyło nie odbierze im nikt .Na starośc zazwyczaj pozostaja wspomnienia ,w rodzinach gdzie dzieci jest więcej -więcej jest też chwil do wspominania .Fakt ,ze 1 dziecko a 2 to różnica w kosztach i finansowych i czasowych ale radośc jaką dzieci przynosza odpłaca wszystkie trudy z nawiązką .

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 17

              Odp.: Spór o ilość dzieci

              Pismen, jeśli tak, to dlaczego Polacy za granicą nie mają problemów z wygodnictwem i decydują się nawet na trójkę dzieci? Hę? U nas po prostu państwo nie dba o rodziny i to jest główny powód a nie bogacenie się. Jak jest traktowana matka w pracy? Jak piąte koło u wozu. Nawet na rozmowach kwalifikacyjnych pytają o dzieci choć nie powinni. Gdyby te wszystkie rzeczy były prawnie uregulowane na pewno wiele osób decydowałoby się na nawet na trójkę dzieci. Nie siej Tuskowej propagandy.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Spór o ilość dzieci

                "normalny przejaw bogacenia sie spoleczenstwa - wygodnictwo"- ten co to napisał jakiś chyba ułomny jest. W Anglii, Danii, Holandii polki rodzą po troje dzieci z wygodnictwa i dobrobytu. Człowieku ogarnij się i wyjdź trochę poza tą propagandę sukcesu tuseczka.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -