A kto powie jak jest na dzień dzisiejszy w tej firmie?? Jest n Urzędzie Pracy ogłoszenie na brygadzistę, co taki brygadzista tam robi?? Jakie tam są zarobki??
To zależy gdzie ten brygadzista będzie pracował. Może pracować na wsadzie (logistyka złomem, jego przeładunek z placu etc). Może również pracować na warsztacie w utrzymaniu ruchu. Ale tam to porażka jest. Maszyny to złom prócz kilku nowszych Fuchsów. Wymienia się stare części i zastępuje również starymi. Zarobki kogoś wyższego niż zwykły szary robol całkiem niezłe jak na Ostrowiec. Ale trzeba być odpornym psychicznie.
odpornym to mało powiedziane, tam bez relanium to nie przychodź szczególnie na warsztat, a tak w ogóle to co to za firma która brygadzistom setki każe odbierać jako dni wolne przecież oni chyba dbają o ich interes bo ci sobie po 14 chyc do domku a tamtym wszystkie problemy na główkę się zwalają, ludzie i sprzęt który tylko na druciki chodzi, to chore jakieś bo ja żyję 59 lat i takiej głupoty to długo i dawno nie widziałem, bo przecież jak majster nie zarobi to robotę w d..ie ma
ja pracuje w jednej ze spółek i fakt jest taki że mój majster to kasę robi całkiem sporą, jak na spółkę nie mylić z celsą, no i nawet w sobotę i niedzielę przychodzi, a jeśli to prawda że tam brygadziści setki odbierają to niech przez urząd pracy nie szukają tylko z gromnicą po mieście biegają
mają jednego g...ł..go brygadzistę co im roboty pilnuje,ze sławnej trójki na stalowni od kierownika zmiany przez mistrza piecowego a na brygadziście gł....ku ze wsadu zakończymy, a reszta ma robotę w d...ie bo po prostu za mało zarabiają to ogłoszenie w pup-ie wisi chyba z miesiąc i nic tak dużo dają zarobić
on wcale nie jest taki g pi podobno jak kierownik ze zwolnienia wróci to mają go do celsy przenieść gdzieś na majstra, kasa lepsza, a ten kierownik to zapatrzony w tego w.u.j.a jak w obrazek
brygadzistów szukają a wczoraj jednego wywalili drugiego jakieś dwa tygodnie temu pewnie za dużo zarabiali. pozostawiali młodych z mniejszymi podstawami i oszczędności robią, jak tak dalej pójdzie to im brygadziści w pi...z...u pójdą.
Ja byłem na rozmowie w sprawie tego ogłoszenia i jakoś cisza nie dzwonią nic.
Firma dno bez żadnego szacunku dla ludzi szukają oszczędności zwalniając ludzi z kilkunastoletnim stażem pracy w wieku w którym cięzko gdzie indziej znależc pracę bez patrzenia na trudną sytuację danej osoby .Szukając oszczędności mógłby sobie pan dyrektor obciąć swoją kilkunastotysięczną pensję za m-c,tak dla przykładu.
po kilkunastu na brygade, ja jestem zadowolony z tej firmy pracowalem w duzo gorszych
nie ośmieszaj się jakich kilkunastu chyba z dwóch brygad jest tylu na jednej zmianie no chyba że ty jesteś za 5 ludzi to rozumiem
