Może to wreszcie zgłośmy? Jestem za. Mam nadzieję, ze w nas siła. Zamiast pisać tu cokolwiek spotkajmy się, wezwijmy tv a nie piszmy tutaj, bo szkoda czasu na wizyty na komisariacie a i policjantów żal bo przesłuchująpodobno od lat i słyszałam, że osoba pozywająca jeszcze nie wygrała nigdy. Policjancu ubaw mają z tych wezwań. Zacznijmy cośrobić, z pisania nic nie będzie. Zjednoczmy się, chodzi o nasze mieszkania.
21:56 pisać tutaj też trzeba. Niech jak najwięcej osób z krzemionek dowie się z jakim życiorysem zasada w zarządzie człowiek i że to on, a nie inny uczciwy, zarządza ich majątkiem, jakim są ich mieszkania. A gdzie mielibyśmy jako mieszkańcy zgłosić ten problem?
Oczywiście, zę tak. Jeśli jesteście pewni tego co piszecie to wyciągajcie wszystko. Może te kilkanaście procent ciemniaków na oczy przejrzy a wezwań sięnie bójmy.
Możemy wezwać tv, takie sprawy nagłaśniają bardzo często. Nie będziemy wtedy sami. Są chętni?
Myślałem, że taki żart przed Prima - aprilis z tym wątkiem o spółdzielni krzemionki, a tu jednak prawda, co potwierdza link z 19:40 do spółdzielni. Przewodniczący Rady Nadzorczej - nazwiska brak, Z-ca Przewodniczącego RN - nazwiska brak. Skład Zarządu SM "Krzemionki" : Prezes - nazwiska brak, Z-ca ds. GZ - nazwisko widnieje , członek Zarządu - nazwiska brak.
Źle się dzieje w naszej spółdzielni jak widać.
widocznie przewodniczący rady nadzorczej i jego zastępca przejrzeli na oczy skoro zrezygnowali ze swych funkcji. Teraz pora na kompleksową zmianę w zarządzie bo przecież musi się coś dziwnego dziać jeśli przewodniczący, z-ca i prezeska spółdzielni składają jednocześnie rezygnację. Ustępujący przewodniczący rady powinien publicznie złożyć oświadczenie i poinformować spółdzielców co się takiego dzieje w spółdzielni, że aż trzy kluczowe osoby złożyły rezygnacje. czekamy
Tak na spotkaniu Prezydent Górczyński wychwalał zarząd społdzielni.To on z takimi ludźmi trzyma?
a co ma do tego prezydent??? Spółdzielcy wybierają radę nadzorczą Spółdzielni, a rada zarząd
Rzeczywiście , to nie jest żart. Zajrzałem na stronę spółdzielni i nazwisk przewodniczącego i zastępcy nie ma. W trzy osobowym zarządzie jest tylko nazwisko zastępcy, prezesa nie ma. Co jest grane? Co tam takiego się wydarzyło, że trzy osoby w jednym czasie zrezygnowały? I to osoby najważniejsze dla funkcjonowania spółdzielni, czyli prezes, przewodniczący RN i jego zastępca.
No to się zrobił się krzemionkom klopot. Jak w takim razie jedyny członek zarządu proponuje rozwiązać niezbyt dobrą sytuację? A mieszkańcy krzemionek o tym wiedzą, czy dopiero dowiedzą się z GO?
Pewnie wywiesza białą flagę i będą prosić o pomoc.Albo zatrudnią nowego Prezesa i uzupełnią te nie powetowane straty nowymi członkami. Swoją drogą zabawne ze nikt się nie cieszy parę wątków temu chcieli wszystkich zwolnić za nieudolność. Jak odeszli tez źle. Ja osobiście chętnie poczytam propozycji malkontentow niż zarządu SM który i tak się tu od dłuższego czasu nie udziela.
Ta sytuacja nadaje się do programu ALARM.
Dokładnie. I nie ignorujmy tego co się dzieje bo sięobudzimy z ręką w nocniku. Ludzie zacznijcie myśleć o sobie i tym na co zapracowaliście. Są ludzie wykształceni, umiejący pisać, mający głowę na karku i będą zarządzać naszą spółdzielnią. Naprawdę nie ryzykujmy dłużej bo będzie jak w Hutniku.. To nasza spółdzielnia a nie jednej osoby, która w zasadzie nie mam pojęcia jakim cudem siętam znalazła. I nie boję się kolejnego wezwania na policję. Wy też się nie bójcie. Pośmieją się z wezwania a pisać i mówić trzeba i wziąć się za to wreszcie.
Nie znam czlowieka ale jezeli jest,zatarcie karalnosci to osoba,ktora upublicznia takie informacje powinna zostac pociagnieta do odpowiedzialnosci karnej.
22:13 gdyby pan ten stanął przed swoimi wyborcami w dniu wyborów i powiedział do swoich wyborców, że : siedziałem w więzieniu, ale wyrok już się zatarł, to na pewno, kto chciał na niego głosować, by zagłosował. A tak, to pan ten zataił przed swoimi wyborcami i wszystkimi mieszkańcami spółdzielni ten fakt. Być może wynik wyborów byłby inny, a spółdzielnia dziś miałaby prezesa.
Jakoś to dziwnie wygląda, dwie prezeski za panowania K. i obydwie nie kończą swojej kadencji, tylko odchodzą. Dziwnie, bardzo to dziwnie jakoś wygląda.