należę pod spółdzielnie mieszkaniową hutnik, która ma jeden z wyższych czynszy. w moim domu pojawiła się pleśń w kącie, mw. od podłogi do wysokości parapetu. dziś zauważyłam ją jeszcze w drugim kącie.
udałam się do spółdzielni by oni coś z tym zrobili. po kilku prośbach łaskawie przyszli i rozłożyli ręce! jedyne co można zrobić to wywiercić dziury w ścianie, a następnie wpuścić tam sylkon. ja na dzień dzisiejszy nie planuję remontu, a na pewno też nie będę wiercić dziur w ścianie od wewnątrz mieszkania. JA SIĘ PYTAM CO TO JEST???
Czy przy własności spółdzielczej można uzyskać dopłatę z funduszu remontowego na wymianę okien ???Czy ktoś z was coś wie na ten temat???
zależy w której spółdzielni."Hutnik" zwracał ok18 zł z metra bieżącego zamontowanego okna.
Idź do administracji to ci powiedzą.
to jest właśnie pożal się boże hutnik
plesn w kącie to ludzie nie wina spółdzielni tylko was samych!!!!!!w mieszkaniach szczelnych,nie wietrzonych tak sie robi...jeszcze nie daj boze jak sie na ogrzewaniu oszczedza!!przeciez para z waszego wydechu musi gdzies osiadac!!ano gdzie????na ścianie...poczytaj sobie o eksploatacji szczelnie umknietego mieszkania i sie wszystkiego dowiesz gosciu z 14.37.
Spółdzielnia Krzemionki tez wcale nie lepsza,ciągle coś nowego wymyślają i tez sie duże pieniądze płaci!wszystkie spółdzielnie są dobre!!!!najlepiej mieć swój własny domek i bez problemu:))
tak sie składa, że ja lubię świeże powietrze i całe moje mieszkanie wietrzyłam i wietrze. a ze spółdzielni powiedzieli mi, że ściana przemarza i z tąd ta całą pleśń! więc to chyba nie moja wina, że nie chce im się CAŁEGO bloku ocieplić!!!!!!!
ze starej cegły tak jest, przeprowadź sie lepiej do starej wielkiej płyty :)
No to w końcu o co chodzi?? O przemarzanie ścian czy o podciąganie wilgoci z gruntu przez mury budynku???
do gościa z 18:42, 2 lata temu w całym mieszkaniu była taka sytuacja, potem łaskawcy ocieplili blok z jednej strony i tam problem się skończył, a od strony nie ocieplonej nad syf, więc nie pisz głupot. Ściany są wyziebione i w połączeniu z ciepłem pojawia się ciemny nalot na ścianach
Prawdopodobnie mieszkasz w starych blokach hutniczych które mają ponad 100 lat. Sciany tych budynków zapewne nie posiadają izolacji przeciwwilgociowej poziomej ani pionowej - stąd wilgoć podciąga murami do twojego mieszkania.
Istnieje wiele metod osuszania murów starych zawilgoconych budynków . Są to jednak bardzo drogie inwestycje.
Tak. Jest taka metoda polegająca na nawiercaniu otworów w murze i nasączenie go specjalnymi preparatami które wytwarzają taką przeponę ,która stanowi izolacje dla podciągającej wody.
Niestety nie tylko w blokach Hutnika się tak się dzieję.W OTBS również tylko że w otbs to przyjdą spiszą popatrzą i pójdą i na tym się kończy ich rola.Tutaj chociaż zaproponowali jakieś rozwiązanie,a co do czynszu to niewiem czy otbs większość spółdzielni nie przebija.
Nie chcesz wiercić dziur bo remont, ale co?!Ta pleśń nie psuje widoku ?