Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

***** SOWĘ prosto w głowę

Ilość postów: 27 | Odsłon: 2557 | Najnowszy post
  • ***** SOWĘ prosto w głowę

    Manifest: SOWA hutnicza czy HUTNICZA sowa?

    (czyli: kto tu naprawdę odkrywa, a kto tylko płaci?)

    SOWA – Strefa Odkrywania, Wyobraźni i Aktywności. Nazwa szumna, wizualizacja ładna, a wnętrze? Wnętrze poznamy tylko wtedy, gdy... kupimy bilet. A ten, jak wiadomo, kosztuje – i to realne pieniądze, których nie każdy ma nadmiar. Bo przecież na ulicy nie leżą.

    Pytamy więc:

    Czy SOWA służy wszystkim, czy tylko tym, którzy mogą sobie na nią pozwolić?

    Czy to jeszcze edukacja publiczna, czy już towar na sprzedaż?

    Czy chodzi o „hutniczą SOWĘ”, która miałaby być dumnym dziedzictwem lokalnym – czy może „sowę HUTNICZĄ ”, która tylko z nazwy ma coś wspólnego z naszą tożsamością, a w praktyce staje się miejscem ekskluzywnej rozrywki pod szyldem nauki?

    Mówicie, że chodzi o popularyzację nauki?

    Świetnie. Ale od kiedy to popularyzacja nauki zaczyna się od kasy biletowej, a kończy na sklepiku z gadżetami?

    Nie dajmy się zwieść ładnym hasłom i kolorowym ściankom.

    Bo jeśli dostęp do wiedzy zależy od portfela, to nie jest to ani edukacja, ani równość szans.

    To komercja w przebraniu misji społecznej.

    Dlatego mówimy jasno:

    NIE dla SOWY zamkniętej na tych, którzy nie mają na bilet!

    NIE dla edukacji selektywnej, na pokaz i za pieniądze!

    TAK dla otwartych, prawdziwie dostępnych przestrzeni nauki – dla każdego!

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

      Felieton satyryczny: Hopsa, hopsa – pocałujcie w dupę MOPS-a

      Hopsa, hopsa – pocałujcie w dupę MOPS-a.

      Nie, to nie nowy tekst kabaretu, nie punchline z TikToka. To tylko życie – to znaczy... życie w mieście, w którym MOPS zaczyna rozliczać ludzi w potrzebie z drobnych, niczym kontroler biletów w lunaparku, który żąda paragonu za wjazd na zjeżdżalnię.

      Tak, moi drodzy – oto nadciąga haracz godny rycerstwa administracyjnego: 2 złote miesięcznie za usługę, która w założeniu miała być wsparciem. Bo przecież pomoc społeczna najlepiej działa wtedy, gdy... trzeba za nią zapłacić, prawda?

      Ktoś tu chyba pomylił pojęcia: świadczenie socjalne z abonamentem premium. Jeszcze chwila i pojawią się trzy pakiety pomocy:

      – Srebrny – tylko wniosek,

      – Złoty – z uśmiechem pani w okienku,

      – Platynowy – z możliwością rozmowy z żywym pracownikiem raz w miesiącu i herbatą z cukrem.

      Nie wiemy, kto wpadł na pomysł, by zamiast wspierać – podliczać, ale gratulujemy wyczucia społecznego. Naprawdę – w czasach inflacji, rosnących kosztów życia i rekordowej liczby wniosków o wsparcie, MOPS postanowił odzyskać godność... kasując symboliczną dwuzłotówkę od ludzi, którzy najczęściej nie mają nawet tej symbolicznej złotówki.

      Satyra? Nie – rzeczywistość.

      Patetyczne? Być może.

      Żałosne? Cóż, to już zostawiam do oceny czytelnikom.

      A może chodzi o coś więcej? Może to test? Może chodzi o to, żeby sprawdzić, kto z obywateli potrafi pochylić się, wyjąć te dwie monety z dna kieszeni i przy okazji – schylić głowę przed autorytetem urzędu?

      A jeśli nie masz dwóch złotych? To może jeszcze kara? Opłata wyrównawcza? Mandat za biedę?

      MOPS jako instytucja ma wspierać, a nie wystawiać faktury.

      Kiedy zaczyna się przeliczać ludzkie potrzeby na drobne, kończy się społeczna misja, a zaczyna urzędowa buchalteria z twarzą dobroczyńcy.

      Dlatego – z pełną powagą i przymrużeniem oka – mówimy:

      Hopsa, hopsa – pocałujcie w dupę MOPS-a.

      A jak się obraziliście, to znaczy, że zrozumieliście.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

        Od autora:

        „Hopsa, hopsa – pocałujcie w dupę MOPS-a” – to nie obelga, lecz gorzka satyra.

        Nie jest to hasło skierowane do MOPS-u, lecz opis tego, jak instytucja w praktyce zwraca się do obywatela.

        Bo jeśli osoba żyjąca z zasiłku słyszy, że ma płacić opłatę za pomoc, to trudno to odebrać inaczej niż jako symboliczne odwrócenie się tyłem do człowieka w potrzebie.

        Jeśli ktoś poczuje się tym dotknięty, to znaczy, że rozpoznał w tym coś prawdziwego. A przecież – gdyby tak nie było – nikt by się nie oburzał.

        Satyra nie wymyśla rzeczywistości. Ona tylko mówi głośno to, o czym wielu boi się powiedzieć.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

          Ostrowiec rządzony od 30 lat przez postkomunę jest jest miasteczkiem wypaczeń i jaskrawym dysproporcji w poziomie życia. najgorsze jest to, że ci najniżej uposażeni budują bogactwo tych, którzy żeruja na ich podatkach.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

        Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

        A najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że te wykształciuchy nawet faktury nie umieją wystawić xD

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

          Skąd wiesz?

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

            Osoba niech nie żyje z zasiłku. My płacimy za wszystko, także za osobę żyjącą z zasiłku. Osoba jak zacznie pracować to kupi też bilet do SOWY bąbelkowi.

            Gość_.
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

              @14:03 Mam swoich informatorów.

              @16:05 Wyobraź sobie, że nie każdy jest tak zdrowy i zdolny do pracy jak była starosta. Zapytaj byłą starostę Marzenę Dębniak (aktualnie radną powiatową – z zarzutami prokuratorskimi w sprawie Jarosława G. – z Koalicji Tak! Dla Samorządu, a wcześniej wiceprezydent Ostrowca, i jeszcze wcześniej...), w jaki sposób była w stanie pracować, skoro lekarze orzecznicy z PZOON orzekli u niej znaczny stopień niepełnosprawności – aż na 3 lata z góry! Może trudno jest Tobie wyobrazić sobie taki stan rzeczy, że niektórzy są naprawdę niezdolni do pracy, a że kraj nasz dzieli ludzi na lepszy sort (z rentami z ZUS) i na gorszy sort (z zasiłkami z MOPS) – być może stąd wynika kształt i forma Twojego komentarza z bąbelkami, które najwyraźniej uderzyły Ci do głowy.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

                17.33 pisowskie socjalne madki dej dej dej

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 20

                Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

                Tych osób z koalicji Tak! Dla Samorądu, a którzy usłyszeli zarzuty prokuratorskie jest chyba więcej, prawda? Czy to już czas na kolejną zmianę nazwy komitetu, czy jeszcze nie?

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

        Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

        Całuj mnie – to taka piękna gra. W dupę też – tra-la-la-la-la-la.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

          To nie sztuka zabić kruka, ale gołą dupą zabić jeża to jest sztuka świeża.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

      Czy 10lat rozdawnictwa wam nie starczy? Może pora z tym skończyć. Tak głośno krzyczycie, że jednostki budżetowe generują straty zamiast zyski, to może pora aby ta inicjatywa zarabiała na siebie.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

        Wyjdźmy wszyscy na ulice,

        Krzycząc bardzo głośno dziś:

        Czary mary — weź pałeczkę do ręki,

        Czary mary — zabierz pora na badania.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

          Pogonic gumofilce

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 15

        Odp.: ***** SOWĘ prosto w głowę

        Przyszła ta pora: SOWĘ do wora, a wór do jeziora.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
2 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -