Witam jadłam dziś pizze z labiryntu,pizza ok ale sos czosnkowy to sam jogurt jak ich nie stać na czosnek to
niech nie oszukuja ludzi. Kupowalam wcześniej i byl pyszny. Czyżby oszczędności?
może kucharka była na kacu i zapomniała czosnku dodać albo skleroza to siostra jej rodzona :)
Kiedyś pizza w Labiryncie byłą naprawdę dobra. Dla mnie była najlepsza w mieście. Niestety od dłuższego czasu oszukują na składnikach i od kiedy zamiast sera, dają produkt seropodobny, który po upieczeniu tworzy twardą skorupę bez smaku omijam ten lokal szerokim łukiem. Widzę, ze teraz też już na sosie oszukują.
W każdej ostrowieckiej pizzeri jest produkt seropodobny
o mylisz sie a propos, nic nowego mają mozarellę, dlateo po zjedzeniu pizzy nie czujesz sie ciężko
Specjalnie zamówiłem Margheritę w apropos ostatnio. Niestety mozarelli nie zauważyłem heh...
Jadłem w sobote ,pizza dobra ale faktycznie ten sos czosnkowy z czosnkiem ma wspólnego tyle co nic.
Ja tam wolę pomidorowy :p
Żebyście wiedzieli jak te sosy się robi .... nie jedlibyście
Prawdziwy sos czosnkowy, to czosnek, pietruszka oraz oliwa z oliwek ;)
A placek a la pizza z obowiazkowym "sosem", to tylko w Polsce.
A hiszpańska pizza nie ma nic wspólnego z włoskim oryginałem więc sobie tym razem daruj.
skladniki z "biedronki" a czosnek tez taki w torebkach granulowany.
martik i dobrze, że w Polsce jest "sos" a nie "prawdziwy sos czosnkowy". Nie musimy mieć takich samych pizzy jak Włosi czy Hiszpanie. A jak ktoś ma takie wyselekcjonowane podniebienie to niech jeździ na "prawdziwą" pizze za granice:)
Przepyszny sos czosnkowy mają w Primo :) pizza też jest u nich pyszna, polecam "karetę serową"!