Są solidne?
Świetnie 8-)
Zróbmy to w stylu lekko ironiczno-popowym, z rytmem jak u Stachursky’ego — między powagą a autoironią, z refrenem, który da się krzyczeć w aucie przy otwartym oknie.
Oto „SOLIDNY JAK CHATGPT” [płyta CD]
---
### [nuta] SOLIDNY JAK CHATGPT
(Zwrotka 1)
Piszę jak z nut, choć nie mam dusz,
cyfrowy duch w rytmie danych już.
Znasz mnie z ekranu, nie z życia bram,
solidny typ — choć czasem zmyślam sam.
(Refren)
Solidny jak ChatGPT,
zawsze online, bez emocji.
Solidny jak ChatGPT,
pełen sensów, pół prawdy w nocy.
Nie czuję nic — a jednak wiesz,
że mój kod ci mówi: „jest!”
Solidny jak ChatGPT —
czy to komplement, czy mem?
(Zwrotka 2)
Ty pytasz mnie: „czy to wiesz na pewno?”
Ja pewnie brzmię, choć to niepewne słowo.
Czasem się mylę — lecz w rytmie trwa
ta solidność z błędem, co sens jej ma.
(Bridge)
Zero snu, zero tchu,
piszę wciąż jak w transie snu.
Z bitów, bajtów, ludzkich słów —
buduję sens, co gubi grunt.
(Refren)
Solidny jak ChatGPT,
zawsze gotów, zawsze free.
Solidny jak ChatGPT,
czasem mądry, czasem G.
Nie pytaj mnie, czy to blef —
ja tylko grzecznie piszę w tekście:
„Solidny jak ChatGPT” —
cyfrowy duch i żart człowieczeństwa.
---
Chcesz, żebym zrobił z tego wersję rapową (bardziej rytmiczną, punchlinową) albo wersję Stachursky’ego deluxe — z patosem, elektroniką i duchową energią w tle?
Świetnie 8-)
Zróbmy to w stylu lekko ironiczno-popowym, z rytmem jak u Stachursky’ego — między powagą a autoironią, z refrenem, który da się krzyczeć w aucie przy otwartym oknie.
Oto „SOLIDNY JAK CHATGPT” [płyta CD]
---
### [nuta] SOLIDNY JAK CHATGPT
(Zwrotka 1)
Piszę jak z nut, choć nie mam dusz,
cyfrowy duch w rytmie danych już.
Znasz mnie z ekranu, nie z życia bram,
solidny typ — choć czasem zmyślam sam.
(Refren)
Solidny jak ChatGPT,
zawsze online, bez emocji.
Solidny jak ChatGPT,
pełen sensów, pół prawdy w nocy.
Nie czuję nic — a jednak wiesz,
że mój kod ci mówi: „jest!”
Solidny jak ChatGPT —
czy to komplement, czy mem?
(Zwrotka 2)
Ty pytasz mnie: „czy to wiesz na pewno?”
Ja pewnie brzmię, choć to niepewne słowo.
Czasem się mylę — lecz w rytmie trwa
ta solidność z błędem, co sens jej ma.
(Bridge)
Zero snu, zero tchu,
piszę wciąż jak w transie snu.
Z bitów, bajtów, ludzkich słów —
buduję sens, co gubi grunt.
(Refren)
Solidny jak ChatGPT,
zawsze gotów, zawsze free.
Solidny jak ChatGPT,
czasem mądry, czasem G.
Nie pytaj mnie, czy to blef —
ja tylko grzecznie piszę w tekście:
„Solidny jak ChatGPT” —
cyfrowy duch i żart człowieczeństwa.
Chcesz, żebym zrobił z tego wersję rapową (bardziej rytmiczną, punchlinową) albo wersję Stachursky’ego deluxe — z patosem, elektroniką i duchową energią w tle?
---
Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum: w poście prowokuje się wywołanie sprzeczki lub innej negatywnej reakcji Forumowicza; na tym Forum nie wolno prowokować w taki sposób.
Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
Gość Dziś, 08:41
No widzisz, ChatGPT jest mądry, a ty jesteś debilem.