Smrodek i hałas przy oczyszczalni ścieków. Czy tak powinno być czy spełnione są normy ekologiczne czy w ogóle ktoś nad tym czuwa. Oczyszczalnia jest blisko centrum, w pobliżu jest zabudowa osiedli. Ostatnio wykonana inwestycja czy coś poprawiła dla okolicznych mieszkańców, czy tylko wyczyściła kieszeń miasta. Niech nikt nie pisze,że to prezent.Młodsze pokolenie musi oddać. A w pobliżu dalej cuchnie i hałasuje Władze miasta tym problemem już nie są zainteresowane.
Niektórym już obora na wsi śmierdzi panie "ekologu".
Niektórym takie inwestycje pachną niezłym szmalem,więc smrodu i hałasu nie zauważają,panie,,gość,, z17:15,zwłaszcza gdy w procesie technologicznym są na samym początku.
Widocznie huczenie mierze się z myślenia panie gość, albo z obijania się myśli po pustym
oczywiscie wys*ać to sie kazdy chce, ale potem jak zaśmierdzi z lekka to juz larum, panie "ekologu" twoje też tam jest, to tak samo z masztami telefonii, jak zasiegu nie ma to placz i zgrzytanie zembów że to nie dopuszczalne że zaścianek że XXI wiek bla bla bla, potem ktoś maszt stawia to płacz ze kury sie nie niosą, krowy mleka nie daja a owce tyłki bolą...
Ludzie się nie myją i gorzej śmierdzą - mieszanka brudu, potu, papierochów i alkoholu.
W Opatowie oczyszczalnia napierdziela tj. wyje zwariować można rozumiem problem!!!!!!!!!!