Jak sie nie ma problemów to się bzdur wyszukuje. Zaraz napisze ze za duzo drzew i trawa za zielona. A we wrześniu to powinno być już zimno.
Pozdrawiam wszystkich narzekaczy
PIZP.Czytając twoje wpisy,odnoszę wrażenie ,że urodziłeś się szlachcicem i wszędzie bedzie ci śmierdziało.Jak ty człowieku wytrzymujesz smród gnojówki rozlewanej na pola.Napisałeś ,że poruszasz się dużo poza Ostrowcem.Proponuję ci ochrzanic jakiegoś chłopa za smród bijący z pól.Pochwal się swoim autem.Czy na przeglądzie miałeś robioną analiżę spalin czy też przegląd przeszedł za pół litra?
niemożliwe moje 1.9 tdi jest na gazie
popieram, na codzien obserwuje to samo, jazda za starymi trupami zwlasza dislami jest koszmare, z rur czarny dym i nikt nie zwraca na to uwagi i dopuszcza takie auta do eksploatacji
ale najgorszy syf dopiero jak ci sami często ludzie zaczną palić w piecach węglem itp syfem. Tylko zamknąć okna od razu!
Alez jestescie niewyrozumiali dla PLZP ,kupilo chlopisko wreszcie po tylu latach porzadna fure z zamknietym obiegiem ,chce tu nam zaimponowac a wy huzia na niego ,ciekawe w ktorym banku wzial kredyt ,oby sie nie zarznal .Martwie sie o ten obieg , a jak mu wysiadzie ? I co wtedy ? Szachnie sie wreszcie porzadnym smrodem i zejdzie na ziemie.OBY.
I wychodzi bogactwo od ludzi którzy na kredyt kupili pięcioletni samochód. Aj żal mi Was. Widocznie nie macie innych problemów niż oglądać sie pierdo...łami. zajmijcie się sobą a nie innymi.
Proponuje przyjrzec sie stacjom badawczym jak przeprowadzajá przeglady....
Orle z 10.25. pewnie masz rejestrację WE...
Ogarnij się chłopie. ja mam 18-letniego VW i tak dbam o jego mechanikę w tym silnik że ty nie dbasz tak o swoją żonę.
zadbaj może tez o żone
Tu Orzeł z 10.25- PlZP. Mam rejestracje TOS.., od 41 lat mieszkam w Ostrowcu, mam 11 letni samochód który rzeczywiście kupiłem na początku roku, 1,8 benzyna. Wcześniej miałem malucha, forda escorta, lanosa, omegę, fabię, megane, a teraz mazdę 6. Samochodu nie kupiłem na kredyt. Nie uważam się za bogatego choć biedy raczej nie klepię. Od razu założyłem do niej gaz- wtrysk stag, wymieniłem świece, opony, klocki, oleje 3 razy,dokonałem płukanki silnika, filtry, zakonserwowałem podwozie, wyczyściłem tapicerkę, nabiłem klimę itd. Chodzi jak zegarek a parametry z analizy spalin są idealne- tzn 0,0 CO ( spalanie zupełne wszystko spala sie na CO2), HC ppm ( czyli cząstki stałe )ok 60-70 ( norma do 100), lambda =1,01 ( norma 0,98-1,02)- troszkę nieszczelny wydech, troszkę uboga mieszanka. Pisze to po to aby szydercy i krytycy tutejsi zrozumieli że nie zależy mi na poklasku tylko na tym aby nie śmierdziało. Jeżdżąc na gazie to BARDZO PROSTE- świece, filtry gazu i powietrza i już. Gorzej z dieslami bo tam aby to dobrze zrobić to tylko wymiana lub naprawa silnika. A gośc AntyPlZP? Jesli dbasz o mechanikę samochodu to nie mam nic do Ciebie. Co mam ogarniać? siebie?
Popieram ponieważ jadąc na skuterze mozna zemdleć ze smrodu
Ciekawe kto dopuszcza te autobusy smrodzące do ruchu ? to poprostu zasłona dymna unosi się za nimi za niektórymi ciężarówkami też nietrzeba byc ekspertem żeby zabrac dowód takim trucicielom ,nieda sie jechac za nimi!!!
Dzięki PlZP. Widze że orientujesz się w zagadnieniu. Rzeczywiście gdy jedzie się za takim samochodem to od razu wiem, że na gaz- chodzi głownie o stare polonezy, fiaty czy żuki, coraz częściej dotyczy to teraz nowszych. Mówisz że to świece, filtry, analizator spalin i cząstki stałe? Ok zadziałam
A najfajniej jest jak wracasz po nocy z pracy rowerem, fajny poranek, delikatny przymrozek, a właściciele odpalają te swoje cacka i wyjeżdżają z posesji. Spróbuj za takim być tylko, a w rowerze obiegu wewnętrznego niet :-(