Podobno pełno policji, straż itp.
a to dziś ten wypadek? z tego co wiem to pare dni temu to było, kobieta przejechała leżącego w rowie pijanego gościa, ciemno było wymijała się z naprzeciwka z innym autem i światło z żarowek ją oślepiło, o ten wypadek chodzi?
jak można przejechać leżącego w rowie?
Jak można przejechać kogoś kto leży w rowie?nie bardzo rozumiem.
Wczoraj tez byl wypadek w rudce baltowskiej. Wiecie cos wiecej na ten temat? Tu chyba nie bylo zadnych ofiar tylko samochody rozwalone
Ta kobieta bordową vectra jeździ z szalonymi prędkościami. A chyba o nią chodzi. Mnie wyprzedzała praktycznie na zakręcie nie tak dawno.
Jeżdżąc z takimi prędkościami, było do przewidzenia, że prędzej czy później tak się skończy.
a kto to zginął ,kierowca vectry?
W mojej ocenie to patrząc na styl jazdy tej Pani to nie światło ją oślepiło tylko bardzo duża prędkość z którą przemieszcza się przez miejscowość.
Ludzie przestańcie się pastwić nad tą dziewczyna tak naprawdę większość z nas mogła by być na jej miejscu , to był nieszczęsliwy wypadek i tyle .
Nikt się nad nikim nie pastwi tylko zarówno ona jak i jej brat poruszają się po miejscowości z ogromną prędkością. Parę lat do tyłu z tego co wiem śmiertelnie potrąciła psa również jechała niezwykle dynamicznie. Należy trochę oleju mieć w głowie nie tylko w silniku.
Co za ignorancja... takie zachowania powinny być piętnowane przez społeczeństwo. Zero tolerancji, tym bardziej jeżeli ktoś ma taki styl jazdy, który stwarza ogromne ryzyko wypadku śmiertelnego. Ciekawe co byś powiedział gość 1980, jak by zabiła Twoje dziecko/żonę/męża itd. Podejrzewam, że zrobił(a)byś wszystko, żeby sprawca poniósł odpowiedzialność. Odpowiednie służby już dawno powinny się zainteresować się stylem jazdy tej kobiety.
Posluchaj jesli nie znasz prawdy to czlowieku nie wypowiadaj sie o tej kobiecie bo prawda jest inna. Poza tym pijani nie powinni lezec na drogach i z tego co wiem to ona zadnego psa nie zabila wiesz ze dzwonia tylko nie wiesz w ktorym kosciele.wiec ogarnij sie i dowiedz sie a po tem komentuj
Skoro tak wszystko wiecie bez uczestnictwa w zdarzeniu to dlaczego nie pracujecie w dochodzeniowce