Dziś zmarł 43 letni kierowca autobusu PKS w Radomiu, zarażony koronawirusem. Sanepid poszukuje ludzi, którzy od 9 do 11 marca podróżowali autobusami PKS Grójec na Mazowszu. Kierowcą tego przewoźnika był 43-letni mężczyzna zakażony koronawirusem, który zmarł w Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu.
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Białobrzegach apeluje więc o pilne zgłaszanie się osób, które 9, 10 i 11 marca korzystały z niektórych kursów tego przewoźnika: pasażerowie mogli być bowiem narażeni na kontakt z zakażonym koronawirusem kierowcą.
Niebezpieczeństwo jest duże. Nie wspomnę o kierowcach busów, które jeżdżą u nas po mieście. Tu pasażer wsiada niemalże dotykając kierowcy. A co na to pracodawca? W obecnej sytuacji wydaje się, ze powinno być zabezpieczenie kierowcy, jeśli takiego nie ma pracodawca świadomie naraża pracownika na zakażenie i śmierć.
W busie to tragedia. Małe to i wszyscy przechodzą bardzo blisko kierowcy.
Ale on takze się zaraził od pasażera
Tvpis KLAMIE II zaniza liczbę zarazonych I zmarłych.. KLAMIA NA POTEGE BO TAK ROZKAZAL WUC .KLAMSTWO TO ich 2 Imię
Jazda komunikacją to tylko w OP1 inaczej bym nieryzykowal
https://sektorbhp.pl/pl/p/Kombinezon-gazoszczelny-TYCHEMTK/2377?gclid=Cj0KCQjwmdzzBRC7ARIsANdqRRnAmFEByQHwwV2BY83jz5Y65MzoWfBHI3YA2BcGtYsBKvjiBSFRdXYaAtLDEALw_wcB
Masz na to dowody 22:56? Bo jeśli nie to powinieneś odpowiadać karnie za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji w celu szerzenia strachu, paniki i nienawiści.
A busiki Trans Katriny dziś śmigają i ludzie ocierają się nie tylko o siebie, ale też o kierowców.
warto w tych czasachjezdzić swoim autem, bo bycie w skupiskach to zarazenie covid-19 ,to tylko kwestia czasu
Pracodawca naraża życie kierowców w takich busach.
Dokładnie. Najbardziej narażeni dzisiaj kasjerzy, kierowcy i służba zdrowia. Ci co pracują w szpitalu oczywiście i dobrze że chociaż im dadzą więcej kasy choć kasjer i kierowca też powinien dostać jakieś dodatkowe pieniądze. Zabrać trochę z diet radnych, posłów i osób które siedzą w domach (nauczyciel, urzędnik) a dać tym którzy się narażają i bez których nie przeżyjemy.
Urzędnicy nie siedzią w domu 10:45. Urzędy pracują normalne, są zamknięte tylko dla petentów.
Więc bez sensu. Ja i tak nic nie mogę załatwić. To samo z przychodniami.
A kto tego biednego kierowcę zaraża? Może by się ruszyć z buta?
Gościu 10:45 nie rozumiesz problemu. Jak dostaną więcej kasy to wirus ich ominie?
Tu trzeba zachować środki ostrożności, a to spoczywa przede wszystkim na pracodawcy. Bust powinny być zaopatrzone w szybę odgradzającą, choć w tak małych busach to raczej niemożliwe. Kierowca na dodatek sprzedaje bilety. Takie busy nie powinny kursować.
Pracodawca taki, w razie zakażenia naraża się na proces cywilny od pracownika.
