07:20. Nie pasuje Ci, że coś od Was ktoś wymaga, oprócz stawiania pomników i obchodzenia żałoby narodowej, to Twój problem. Nie zmuszaj też nikogo do równania do Twojego poziomu i powiedzenia Ci, że w ujadaniu, to Ty jesteś mistrzem, a polecenie siedzenia w spokoju możesz wydać ewentualnie swoim krewnym i znajomym, gdy krytykują Twoją głupotę.
W bardzo wielu takich przypadkach głównym winowajcom jest alkohol
Ciekawe jakbyscie sie czuli gdyby to w waszej rodzine umarł czlowiek a na forum były teksty z dopalaczami i wypisywanie o partiach. Nikomu nie mowie co ma robic i plotki mnie nie interesuja. Wspolczuje rodzinie. A wy sie zastanowcie po co pisac tu o dopalaczach? Wyzej wpisy atakujace moja osobe są po prostu zbedne. Ciekawe czy wam miloby bylo gdyby to wasz syn, maz , ojciec umarl i ludzie by pisali ze wina dopalaczy albo alkoholu. Moze czlowiek sie leczyl i byl bardzo chory. Nie mierzcie ludzi jedna miarą. Bo to o waszych bliskich moze byc niedlugo watek umarł bo cpał? Kradł Bog wie co jescze milo wam będzie?
09:16. Nie histeryzuj. Rodzina nie ma co robić, tylko siedzieć przy komputerze i czytać forum. Tajemnicą poliszynela jest, że wszyscy mówią o dopalaczach jako przyczynie zgonu, bo i okoliczności na to wskazują i nie pierwszy to podobny przypadek w naszym mieście. Tobie z jakichś powodów ten temat jest niewygodny, to Twój problem. Nikt tu nie ocenia zmarłego, a wypowiedzi dotyczą palącego problemu, z którym nikt nie umie sobie poradzić, bo politycy nie mają czasu usiąść nad przepisami o handlu tych trucizn, gdyż mają ważniejsze zajęcia niż dbanie o życie ludzi. Uważasz, że problem Cię nie dotyczy i nigdy nie dotknie nikogo z Twoich bliskich, to po prostu pomiń ten wątek. Pozdrawiam.
A nie warto zalozyc osobnego wątku dotyczacego dopalaczy? Jestem za tym zeby to swinstwo zniklo z rynku powszechnego ale czy dyskusja musi sie toczyc pod watkiem zmarlej osoby. Troche nie taktowne a osobny watek mozna zalozyc i dyskutowac tam do woli na dany temat od tego jest forum i nowe watki