Na przejściu dla pieszych obok Żabki zginął starszy pan , nie zdążył na drugą stronę ulicy przejść , dogonił go opel TSA i zabił
Pewnie mając 25 lat to dopiero zrobił prawo jazdy i się najeżdził chłopak i ma święta bo jak na pasach to ewidentnie jego wina.Współczuję chłopakowi.
Chłopakowi??????? Szkoda starszego Pana który tych świąt nie dożył...a chłopak jakby jechał wolniej to człowiek nie zginął by na miejscu!!!!
Ludzie w Oc chodza jakby ktos ich mlotkiem pier..... i nie zawsze jest winny kierowca. I kazdy kierowca napewno mial albo widzial jak pieszy w ostatniej chwiili probuje przejsc przez pasy albo jakas starsza Pani albo Pan przechodzi bez ogladania sie nawet
Wspólczucie to dla rodziny zabitego
Współczuję rodzinie zmarłego oraz samemu kierowcy(jestem też kierowcą i nie trzeba prędkości....zeby...!Nie znam nikogo ze stron!)Ludzie-przechodni,proszę uważajcie,bo samochód nie człowiek i nie zatrzyma się na żądanie,proszę o ostrożność i uwagę na jezdni!
chłopak był po alkocholu
Jeżeli zabili to normalne że na śmierć-dziwnie napisane
zgadzam sie z wypowiedzia z 18:24 ludzie wchodza na pasy w ostatniej chwili czasem sie jedzie te 40-50 ale jak ci z nienacka wejdzie w ostatniej chwili to nie zdazy sie wychamowac zwlaszcza teraz jak jest slisko, samochod to maszyna i troche wazy wiec nie zatrzyma sie od razu na miejscu, piesi tez powinni to brac pod uwage i nie pchac sie pod kola