Te wszechobecne śmieci - papiery, butelki, puszki świadczą tylko o kulturze mieszkańców (nie wszystkich oczywiście). Pozostały w wielu ludziach jeszcze takie zachowania - przykre. Popatrzeć na ulice miast i miasteczek na zachód od Wisły, to nasze miasto jest śmietniskiem, a to zasługa tylko mieszkańców.
Te wszechobecne śmieci - papiery, butelki, puszki świadczą tylko o kulturze mieszkańców (nie wszystkich oczywiście). Pozostały w wielu ludziach jeszcze takie zachowania - przykre. Popatrzeć na ulice miast i miasteczek na zachód od Wisły, to nasze miasto jest śmietniskiem, a to zasługa tylko mieszkańców.
Te wszechobecne śmieci - papiery, butelki, puszki świadczą tylko o kulturze mieszkańców (nie wszystkich oczywiście). Pozostały w wielu ludziach jeszcze takie zachowania - przykre. Popatrzeć na ulice miast i miasteczek na zachód od Wisły, to nasze miasto jest śmietniskiem, a to zasługa tylko mieszkańców.
To nie Straż Miejska sprząta to miasto. Są odpowiednie służby i ZUM. Po przejęciu przez miasto dróg miało być tak pięknie czyściutko. A rzeczywistość okazała się inna. Trawniki zarośnięte jeszcze bardziej. Obok środkowych płotków na jezdniach już krzaki rosną i od ponad miesiąca leżą potłuczone butelki / gdzie? to zagadka dla służb miejskich.
ostrowieckie brudasy i tyle w temacie