samsung galaxy gio.mam i polecam.abonament w play.
Obecnie najlepszym smartfonem na rynku jest bezapelacyjnie samsung galaxy S II. Wiadomo dobra jakość idzie w parez z dość wysoką ceną. Wacha sie ona w granicach 1800-2200 za oczywiście nowy sprzet.
Pooglądaj na youtube filmiki z recenzjami. Są dość dokładne i podają rzeczy typowo użytkowe np. faktyczny czas działania baterii, kontrast wyświetlacza, jakość muzyki, wersję systemu (ważne przy androidzie), czy powierzchnia łatwo się brudzi (smugi po palcach), czy ekran dotykowy szybko reaguje, szybkość procesora (producenci się tym nie chwalą i trzeba sobie samemu googlować), jakość fotografii (czy są szumy, nasycenie kolorów), czy nawet jak sobie dany smartfon radzi z grami i stronkami we flash'u i odtwarzaniem filmów. Kiedy wybierzesz coś na stronie operatora i podoba Ci się, to sprawdź właśnie recenzje i albo zrezygnujesz, albo się zapalisz jeszcze bardziej.
Przeciez iphone 4s jest kompletnie nie warty swoich pieniedzy, nie nazywaj tego smartfonem, jedynie mozesz zabaweczka dla snobow. nie znasz sie = nie wypowiadaj sie.
szkoda hajsu na takie cos, bez przesady, jak dla mnie tel za taki hajs kupuja osoby ktore maja tej kasy za duzo, szpanuja w szkole itp lub zbieraja na niego przez rok czy dwa. Moim zdaniem bez sensu. Lepiej wziac cos innego i oprocz telefonu(tanszego) miec fajne wakacje za ta kase
gowno ci do tego czy ktos chce telefon czy nie, twoje zdanie nikogo nie interesuje
to zrobta se dobrze nawzajem buraczki :) i lansuj sie jeden z druga fajnymi telefonami, hahahahaha
juz pisalem, gowno ci do tego buraku jaki mam telefon
Jaki antywirus do smartfona najlepszy aby nie zamulał bardzo i czy lepsze efekty daje skanowanie komp stacjonarnym i czy to możliwe (htc wildfire s),w kompie mam avg
nie znam osoby ktora by zlapala wirusa na androidzie, i przestaj powielac bajki w stylu, ze wirusow na androida jest od groma, po co w ogole ktos kto nie ma pojecia sie wypowiada, tylko wprowadzaja ludzi w blad... zalosne
Jak najbardziej możliwe. Może być jednak tak, że na twój telefon nie ma nowszej wersji androida (oficjalnie). Aktualizacje, które wprowadza producent są wprowadzane do wersji znajdujących się na ich serwerach a nie automatycznie na twoim telefonie dlatego i tak androida należy zaktualizować.
To o czym ty mówisz to nie wirus ale keylogger. Znakomita większość keylogerów nie jest wykrywana przez antywirusy, a raczej są wykrywane ale dla 90% antywirusów nie jest to szkodliwe oprogramowanie. Tym bardziej, że wiele funkcji systemów komputerowych nosi znamiona keylogerów. Najlepszym antywirusem jest sam użytkownik - instalując wszystko z głową i z pewnych źródeł nie ma możliwości złapania antywirusa. Stosując się do kilku prostych zasad nawet windows bez antywirusa można bezpiecznie użytkować (chociaż tego akurat nie polecam). Co do tych haseł - to ie jest tak prosto jak ci się wydaje. Naprawdę trzeba sie postarać żeby ktoś wykradł ci to hasło - powiedziałbym, że nawet trzeba mu je podać samemu jak na tacy. Skoro nie znasz się na zabezpieczeniach to po co się wypowiadasz na ten temat. Użytkowanie antywirusa nie może być argumentem przy dochodzeniu prawa do odzyskania pieniędzy skradzionych bezpośrednio z konta. Antywirus może być zainstalowany po dokonaniu kradzieży, hasło mógł ktoś uzyskać z serwerów banku a nie z komputera klienta, baza wirusów mogła być nieaktualna, złośliwe oprogramowanie, z którego skorzystano mogło nie znajdować się w bazie, antywirus mógł zostać zainstalowany przed zainstalowaniem szkodliwego oprogramowania (wtedy z dużym prawdopodobieństwem antywirus tego oprogramowania nie wykryje), itp. itd...
Ciekaw jestem kto przy zdrowych zmysłach, wykonuje przelewy, bez tzw. autoryzacji kodów, a jedynie z poziomu aplikacji, zainstalowanej na smartphonie...?, lub wykonuje płatności w ramach systemu pay pass, nie stosując przy tym minimalnych zabezpieczeń...
@Czlowiek jeżeli ktoś wykonuje przelewy z poziomu, aplikacji na smartphonie, nie posiadając przy tym żadnego oprogramowania zabezpieczającego(tak w momencie wykonywania przelewu, a nie po fakcie), to sam jak gdyby prosi o tego typu przygody. Testowałem kilka aplikacji,na androida i wiem ze nie są one bezpieczne, dlatego wszelkie większe płatności wykonuje, tylko i wyłącznie z poziomu przelewu autoryzowanego kodem, i od lat nie mam żadnych przykrych niespodzianek. Co do pay pass to jeżeli ktoś biega z karta, która nie jest w pokrowcu z tzw. "ekranem" to nie dziwi mnie ze ktoś miał na tyle czasu i sposobności, aby zeskanować kartę - wątpię aby odbyło się to w chwili płacenia za bilety, no chyba ze sprzedawca biletów, w ten sposób sobie dorabia, ewentualnie ktoś ze skanerem stal za nim, ale musiał mieć sposobność by zbliżyć go na wystrczajaca odległość do karty. Pay pass z telefonu, to chyba najgorszy pomysł...
@Czlowiek A teraz zapytam z ciekawości, w którym miejscu napisałem, ze program antywirusowy, instaluje się po fakcie...? : )
Nie jest prawdą co piszesz. Logi można dowolnie modyfikować jeśli się wie jak. Dlatego właśnie te daty nic nie znaczą.
Nie posiadam maca. Jeśli już tak bardzo chcesz wiedzieć to używam naprzemiennie windowsa i linuxa a obecnie piszę pracę magisterską o zabezpieczeniach stosowanych w systemach informatycznych.
Jemu chyba chodziło o moją wypowiedź. Nie zauważył tylko, że chodziło o hipotetyczną sytuację, która jest powodem do tego aby posiadanie antywirusa nie było argumentem przy jakichkolwiek roszczeniach jeśli komuś znikną pieniądze z konta.