Już po nowym roku Unia Europejska zadba o konsumentów i wprowadzi zakaz produkcji wędlin wędzonych naturalnym dymem.Brawo,żarówki energooszczędne,odkurzacze,woda w spłuczce a teraz wędliny.
eh.. no i co z tego? wędzenie wędlin w tym momencie polega na spryskaniu/bądź pomalowaniu ich odpowiednim preparatem udającym naturalną woń oraz smak (tzw. estry).. także będziemy tam gdzie byliśmy... czyli na chemii :|
Ano to z tego że nie powinno tak być.Dym jest be a konserwanty cacy?Chodzi o to żeby ludzie wiedzieli jakie absurdy są uchwalane i choćby na forum powiedzieli dość! Niech dotrze do polityków że dzieje się źle,bo skąd biedacy mają wiedzieć że źle rządzą jak nikt im tego nie powie? Tych co uważają że jest w porządku wcale mi nie szkoda,niech jadą do swoich rodziców i powiedzą im że karmili ich wędliną z dymu robiąc im szkodę.Przecież Unia Europejska wie lepiej,że azotany i azotyny są dobre i pożywne(nie zakazane)
Oczywiście, ze nie powinno byc! tak samo jak rzadzacych tych samych prze 20 kolejnych lat. Nie wiem ile ludzi zdaje sobie sprawe ale przeciez to sa Ci sami ludzie startujac od 89. Zmieniaja tylko partie i pseudo-programy. Ja tam na wybory nie chodze, bo nie ma cos takiego jaki mniejsze zlo.. z tego co teraz jest nawet nie da sie nic wybrac. A Ci panowie np. maja gdzies spoleczenstwo.. maja gdzies gospodarke (ktora wlasciwie juz zlikwidowali). Super ekonomisci naszego panstwa sa tacy super, ze jedyne co sa w stanie zrobic to podniesc podatki - mlodziez w liceum ekonomicznym wie o tym, ze w wiekszosci wypadkow wlasnie obnizenie tego daje "kopniaka" gospodarce... ale przeciez oni sa lepsi.. nie zadluzaja kraju, likwiduja bezrobocie etc.
Ja tez zjem kiełbaske wedzaną na dymie szynke czy boczek.kupie u rolnika na wsi.pełno jest rolników co robi wyroby szmaczne i zdrowe.
spokojnie. kupisz. tyle że z metką w stylu "odzwierzęcy produkt zapachowy, nie spożywać"
Wędziłem,wędzę i będę wędził.I żaden brukselski biurokrata nie będzie mi dyktował co i jak mam zrobić ze swoją swojszczyzną.Jak zwykle głupich nie sieją.Wszystko co polskie,zdrowe i smaczne kuje ich w ślepia.
wędze i bede wedził i jadl to co polskie a nie spedalone
macie racje zaden pupek nie bedzie mowil co mam robic i jaka wedline mam jesc,najpierw zarowki potem odkurzacze a teraz wedlina,co polskie to pyszne co z brukseli to beee
Muszę przyznać że jestem zbudowany wypowiedziami.Świadomość społeczeństwa jest wysoką wartością.Miejmy odwagę głośno mówić co nam się nie podoba.To jest droga do zmian w dobrym kierunku.Nie znam jeszcze sposobu ale wiem że trzeba.
Zawsze można zrobić własną wędzarnię i mieć w nosie dyrektywy unijne...
http://worekpomyslow.pl/porady/dom-i-ogrod/ogrody/jak-zrobic-prosta-wedzarnie-394
Gdzie masz w sklepach te wędzone w dymie?
np szynka z beczki lub komina
- Przeprowadziliśmy badania naszych produktów na zawartość substancji smolistych. Już wiemy, że część z nich nie spełni nowych zaostrzonych norm dotyczących benzo(a)pirenu. Obecnie wyroby mięsne mogą go zawierać 5,0 mikrograma na kilogram. Od września 2014 r. będzie to 2,0 mikrograma
http://biznes.onet.pl/unia-uwedzila-wedliniarzy,18566,5597495,1,news-detal
Sami się uwędzili, o tym przepisie było wiadomo od dawna, tylko po polskiemu uznano, że jakoś to będzie i nie ma się co przejmować.