Konkurs na członków zarządu ma być 2 tygodnie po I turze wyborów. Będzie już wtedy chyba wiadomo co i jak. Wymagania o dziwo najostrzejsze dla głównej księgowej, a dla prezesów praktycznie żadne, każdy może startować.
Zapraszamy do składania ofert każdego, kto praktycznie może kandydować.
Wręcz przeciwnie, Pan Duda ma swój bilbord kilkanaście metrów od pracy mirka i uważam, że jest to jedno z najlepszych miejsc. Działa na jego korzyść. Bilbordy nie czynią nic złego, są nieme, aby ich było jak najwięcej. Wtedy wpłynie więcej opłat dla wydzierżawiających grunt, firmy wykonujące bilbordy zarobią i zapłacą podatki itd. A jak Pan Duda zostanie Prezydentem to NA PEWNO obniży opłaty za dostarczanie energii cieplnej. Spełni więc postulat wyborczy mirka, będzie taniej. A jak podwyższy to członkowie SM pójdą z pretensjami do Niego. Czyli powtarzając za klasykiem "Jestem za a nawet przeciw".
mirek już załatwił sobie etat w spółdzielni.miało być mniej pracowników, a jak na razie jest ich o dwóch więcej. diety biorą te najwyższe. radzie doradza prawnik, który nie ma do tego uprawnienia. nowym członkiem zarządu został mirek, choć prawo mu to zabrania. wszyscy się śmieją wokół, choć tym myślącym jest nie tak wesoło.
Poczytaj statut SM. Jest to kuriozum. Tego nie wymyśliłby Kafka. W statucie nie ma mowy o przyjmowaniu nowych prezesów na ETAT a tylko o powierzenie im czasowo obowiązków prezesów za wynagrodzeniem równym pobieranym dietom, czyli z puli diety RN. Oni wtedy nie będą pobierać diet z RN, tylko rekompensatę równą tym dietom. O tym wiedzieli tylko kadrowa inspektor BHP oraz zainteresowani, którzy nie są zainteresowani otrzymaniem etatu w SM, gdyż to byłoby sprzeczne z ich programem. Mają racjonalizować zatrudnienie. Nastąpił wyciek spraw wrażliwych ze SM. Robisz Pan problem osobom, które nic nie zawiniły a podzieliły się z Panem nieopatrznie wiadomością. One tego na pewno nie napisały, gdyż wiedzą, że obowiązuje ich tajemnica zawodowa. Taki kontrolowany przeciek. Panie T. niech Pan nie jątrzy. To jest przykre. Może być dla tych osób nawet pewnym problemem. Pan jest (pozornie) bezkarny. Z jednej strony grupa "oszołomów ,pijaków" oraz prawnik, który nie ma do tego uprawnienia. aby doradzać. Z drugiej strony sztab ludzi, którym zależy na utrzymaniu "status quo ante", zamiast "status quo" Wszystko idzie w dobrym kierunku a Pan uważa się, że potrzebny jest do tego jeszcze advocatus diaboli. Dość już jest problemów. Pan prosi się o nowe. Nowa RN nie pała chęcią zemsty. Chce aby było zgodnie wszystko z prawem i przy podniesionej kurtynie. Są zapraszane media i mają prawo uczestniczyć wszyscy członkowie i ich goście. Jeśli prawnik nie ma uprawnień, nic nie stoi na przeszkodzie aby był też drugi. Proszę wyciszyć swoje emocje. Każdy komputer ma swoje IP. Jest to tylko informacja a nie groźba. Pozdrawiam, gdyż jesteśmy długoletnimi znajomymi i oby tak pozostało nadal.
Jakie przecieki? jak macie wszystko przy otwartych drzwiach i prasie to nie dziwne że wam informacje wyciekają.
Te wiadomości są akurat z za zamkniętych drzwi. Nie wszystko jest jawne, tak jak i Pana zarobki, oczywiście według Pana za niskie. Rada Nadzorcza działa przy otwartych drzwiach. Sprawy kadrowe są nie do rozpowszechniania. Wiedziało 4 osoby. Żadna z nich nie napisała tego. Pozostaje Pan T ze swoim hejteryzmem. Myśli Pan, że jest szarą eminencją SM. Niestety władza zza tronu może Pana przerosnąć c.b.d.u. SM Pan nie zbawi. Robi Pan krzywdę naprawdę uczciwym pracownikom SM. Zawsze w rozmowie bezpośredniej osiągaliśmy consensus. Nagle jest Pan dziennikarzem śledczym. Wiadomo, że nawet z Pentagonu wyciekają dane. Tam docieka się prawdy. Tutaj sieje ferment.
A Pan Panie Mieczysławie ile bedzie miał etatów?- czy to jest w porządku ?
Chciałbym wiedzieć dlaczego p, przewodniczący RN zastrasza p. Gatkowskiego ( który może i powinien mieć własne zdanie), że zostanie usunięty z RN w czerwcu?
Toż to mobing!!!!!
Zebrania RN do publicznej wiadomości - fajne , ale moje wrażenie to chaos, krzyk i głosowanie tak jak guru podnośni łapkę....no oprócz chyba 3 osób, którzy zaczęli inaczej myśleć ....nareszcie!
Pana Gatkowskiego nie da się zastraszyć, ani nawet nie próbuje. Ma swoje zdanie i za to się Go ceni w RN. Źle by było gdyby wynik głosowania był zawsze 11:0. Zdarzyło się to parę razy w tym składzie. To, że trzy osoby mają inne zdanie świadczy o tym, że nie ma mowy o dyktaturze Pana Przewodniczącego. Każdy głosuje jak uważa za stosowne. Każda wypowiedź zakończona wnioskiem poddana zostaje głosowaniu. To jest właśnie demokracja. A co do krzyku to można traktować to różnie. Ze względu na pojemność sali wskazana jest głośna wypowiedź, Pan traktuje to jako krzyk niektórzy zaś jako wypowiedź trafiającą w każdy zakątek sali. Chaos jest to pojęcie względne. Ja określił bym to jako wypowiedź kilku osób jednocześnie, ale to jest standard. Vide debaty w TV. Tą cenną uwagę przyjmujemy z pokorą i obiecujemy, że wypowiedzi nie będą głośniejsze niż 50 dB. Co do wypowiedzi kilku osób jednocześnie uczulimy RN aby każdy wypowiadał się według zapisu. Pozostali zaś zachowywać będą się w spokoju. Czy to Pana zadowala? Jesteśmy nową RN i dopiero się wdrażamy. Dlatego obecność na sali osób i mediów. Państwo motywować nas będą do wyższego standardu pracy RN. Prosimy więc o uwagi co do naszej pracy. Będziemy wdzięczni.
Jakie kwalifikacje ma pan Mieczysław i pan Mirek, że postanowili zostać prezesami? Dobre chęci to za mało. A po obejrzeniu RN to raczej z demokracją ma mało wspólnego. A jak panie Mieczysławie odniesie się do kwestii diet. Czy dobrowolnie nie powinniście się zrzec ich część, czyli pobierać w wysokości jaką uchwaliło ostatnie Walne. W tym tempie sądu to możecie brać wysokie diety jeszcze co najmniej rok.
http://www.radio.kielce.pl/post-27547
Będą pracować oddelegowani na umowach za diety w radzie nadzorczej.Chciałabym aby wybrany zarząd w konkursie pracował za te same pieniądze.Dobrze że są zpraszane media i mieszkańcy bo Ci co byli napiszą i powiedzą prawdę.Po prostu normalni ludzie.))
Jaka praca taka płaca, czego innego wymaga się od przedstawicieli mieszkańców a czego innego od ludzi zatrudnionych do prowadzenia spraw SM. Mój szef też by chciał abym pracowała za darmo ale ja z tego kalafiora do garczka bym nie miała. Można przy konkursie na zarząd podać że wynagrodzenie ma być równe najniższej krajowej ale kto wtedy przystąpi do konkursu?
Kto zbiera podpisy za odwołaniem rady nadzorczej jestem za . Pozdrawiam
Jestem za , gdzie i u kogo - chętnie będę następny po_bobi
Ja też jestem za. Myślę, że łatwo zbierzemy wymaganą ilość głosów. Postawili wszystko do góry nogami dla własnego "widzi mi się" i zemsty.
Nikt nie zbiera podpisów za odwołaniem rady nadzorczej..Jest bardzo dobry skład i na dzień dzisiejszy lepszej nie będzie.Krok po kroku robią swoje i bardzo dobrze.Poparcie im rośnie u mieszkańców. Nikt tego co oni nie zrobi nigdy i nigdzie.Mocni ludzie.