Jak tylko chcesz, ale nie slumsy
jeśli nie slumsy to może dziadowszczyzna , tak lepiej pismen?
To są slumsy odkąd pamiętam i nie nazywaj tego nie slumsami
"Dzielnicami slumsowymi czasem nazywa się również dzielnice w bogatszych i wysoko rozwiniętych krajach świata, gdzie mieszka ludność uboga. Najczęściej są to ogromne skupiska ludzi mieszkających w wysokościowcach, na terenach pozbawionych zieleni itp."
Nie obrażajcie rodzinnego domu Pismena.Jak wam nie wstyd.
Nie zaginaj pismena. To on ma zaginać... Jak Chuck Norris :)
Oni tam za nic nie płacą...śmierdzi cały czas...jeszcze jak ktoś ze slamsów jedzie autobusem to wtedy śmierdzi na cały atobus...taka rpawwwda.
znam niektóre osoby z tych bloczków i raczej to nie alkohol ich tam sprowadział a bieda i brak możliwości pójścia do pracy ale nie są to ludze bez jakichś planów... dają sobie radę co nie znaczy że nie mieszkają tam też osoby nadużywające alkohol... ale takich można spodkać i w blokach na osiedlach czy prywatnych domach... nie wyrażajmy się o kimś jak naprawdę nie znamy faktów a "slamsy" to raczej nie odpowiednie słowo na te bloczki kolo sienienśkiej. Troszkę szacunku bo mamy kryzys i nie wiadomo czy my nie będziemy mieszkać w podobnych waru nkach za lat kilka...
