Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Ślubu nie będzie

Ilość postów: 90 | Odsłon: 7492 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 61

            Odp.: Ślubu nie będzie

            Bzdury wypisujesz gościu 23:11. Na wszystko w życiu jest czas. Na dziecko i pieluchy też. Ja ten okres bardzo miło wspominam. Teraz dzieci już podrosły i też jest fajnie.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Ślubu nie będzie

              Nie umiem i nie chcę rozwodzić się nad psychiką ,ale nick założycielki wątku

              -_szkoda (???) -tak na 100% to nie wiem czy tego ślubu nie będzie ;)

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 62

        Odp.: Ślubu nie będzie

        Idiotyczne zachowanie osoby, która sama nie wie czego chce. Jak musiał się czuć ten chłopak?

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Ślubu nie będzie

          Szkoda: Czasem nie cierpisz na gamofobię? Masz obawy przed zaangażowaniem lub jesteś niedojrzała emocjonalnie. Z tego co nam wiadomo masz lęk przed skrzywdzeniem, utratą niezależności czy wolności. Pojawiły się wątpliwości co do wyboru samego partnera. Miałaś w przeszłości traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa np.: rozwód rodziców? Uważam, że potrzebujesz wsparcia przyjaciół. W związku trzeba też pamiętać, że najważniejsza jest miłość a nie lek przed ceremonią ślubną.

          slawko
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Ślubu nie będzie

            nie cierpię na gamofobię;

            wychowywałam się w normalnej rodzinie, pełnej miłości i tolerancji,

            żadnej traumy nie doświadczyłam; lęk przed ceremonią ślubną - bzdura - jaki może być lęk przed podpisaniem dokumentu przed urzędnikiem w USC? Ceremonia w świątyni mnie i mojego już byłego partnera nie interesowała z przyczyn światopoglądowych.

            A, że najważniejsza miłość jest - to właśnie przyczyna rozstania. Było zauroczenie a nie miłość.

            Teksty o tym, że partner skrzywdzony, rodzina jego upokorzona, czy jakiś inne wynurzenia, to czysta dulszczyzna. Czy związek zawieramy dla rodziny, czy dla siebie? To ja i on mamy być szczęśliwi. A tak by nie było. Długie rozmowy prowadziliśmy. I doszliśmy do momentu, że razem nam nie po drodze.

            Gość_szkoda
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Ślubu nie będzie

              To po co było planować ślub ??? To jakaś kompletna głupota...

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Ślubu nie będzie

                Lubi bawić się w uciekającą pannę młodą :)

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Ślubu nie będzie

                  Chciała być "trendi":)

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 70

              Odp.: Ślubu nie będzie

              dziewczyno - podziwiam i szacunek, ważne by w porę powiedzieć - nie

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Ślubu nie będzie

                Ważne, żeby powiedzieć w porę - nie. To prawda, szkoda, że ona o tym wcześniej nie wiedziała, powiedziała kiedy chciała, a pora to już dawno minęła.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Ślubu nie będzie

                  ale jesteście zaściankowi, dajcie dziewczynie żyć tak jak ona chce, zerwali ze sobą i co się stało, każdy ma teraz wolną drogę

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Ślubu nie będzie

                    Nie jesteśmy wcale zaściankowi, tylko ona domaga się pochwał i uznania za podjętą decyzję... I to ją dyskwalifikuje! Mądrą i rozsądną kobietą nie jest. Po rozgrzeszenie / za wykorzystywanie drugiego człowieka / to do kościoła!

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Ślubu nie będzie

                      Zastanawiam się czy faceta też byście tak krytykowali? Zapewne byłby dżentelmenem ..... ))

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 76

                      Odp.: Ślubu nie będzie

                      Właśnie, bo ta sytuacja to porażka, powód do wstydu a nie do chwalenia się na forum. Co się stało to stało ale naprawdę nie ma się czym chwalić.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 77

                      Odp.: Ślubu nie będzie

                      Rozgrzeszenie??? Pochwały???- mam wasze rozgrzeszenia i pochwały w głębokim poważaniu.

                      A kim jesteście, że uważacie iż ja chcę od was rozgrzeszenia i jakiś pochwał?

                      Kupa dzieciaków uważających, że nie można zerwać związku - a niby czemu nie. Czemu tkwić w zakłamaniu, udawaniu, nieszczerości. To wasza dewiza? Może wam to odpowiada, mnie nie.

                      I jeszcze jedno - mój były narzeczony ma się całkiem dobrze.

                      Pozdrawiam Cię Leszku:)

                      Gość_szkoda
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Ślubu nie będzie

                        To po co zakładałaś wątek o tym na forum ? Hipokrytka z ciebie.

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Ślubu nie będzie

                          Widzisz 15;52 - hipokryzja to fałsz, obłuda dwulicowość - ja byłam do bólu szczera w stosunku do swego partnera. Dokształć się dziecino.

                          Gość_szkoda
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                          • Odp.: Ślubu nie będzie

                            Akurat, jakbyś nie liczyła na pozytywne komentarze to nie zakładałabyś wątku. Hipokryzja do potęgi, do tego jeszcze ujawniasz tyle szczegółów , w tym imię chłopaka, że wiele osób może skojarzyć o kogo chodzi. I jeszcze te żenujące teksty na początku, przytyki do wyglądu chłopaka - wstyd ! A potem perfidnie niby to go pozdrawiasz podając imię - skończyłaś ty choć gimnazjum - bo mam wątpliwości, "dziecino"?

                            Gość
                            Zgłoś
                            Odpowiedz
    9 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.
    
    - Reklama -
    - Ogłoszenie społeczne -

    - Reklama -

    - Reklama -
    - Reklama -
    - Reklama -