ja jestem z Ostrowca ale żaden lokal mi się tak do końca nie podobał, dlatego robimy w Rezydencji Sandomierskiej przed Sandomierzem, trochę daleko, ale naprawdę warto, zdjęcia robi nam Pani Renata Trybuła, a zespół to Czaband Band. Jest tego organizowania,żeby zgrać wszystko ze sobą to trzeba się naprawdę nagimnastykować, ale udało się, pozostaje tylko czekać. pozdrawiam wszystkie panny młode 2014...
ja też bede miec w 2014 ślub, skromne kameralne przyjęcie lub obiad dla najbliższej rodzinki, dla mnie to w sam raz:) Myśle ze liczy się przysięga.. a nie wyścig z czasem, ale to moje skromne zdanie:) wszystkim paniom młodym powodzenia i szczęścia ;)
Kurczę, już na ten rok ciężko jest z tymi lepszymi fotografami i muzykami :( Dzwoniłam dzisiaj do paru fajnych wybranych zespołów i foto i nikt wolnego miejsca nie ma na wrzesień. A mój przyszły mówił, że spokojnie ich zarezerwujesz. Czasami to mam ochotę temu mojemu tak walnąć w ten mądry łebek, że ech :(
A która to ,,wokalistka" tak ostatnio wyła na orkiestrze...
Szukajcie a znajdziecie ;)
Kamera na weselu to niezła wiocha, profesjonalny fotograf i to wszystko.
Kogo później obchodzą godziny tańców i jak ciotka jadła sałatkę...
a może którąś panna młoda szuka sukienki slubnej? Tanio odsprzeda
Kamera to dokument. Możesz potem po upływie 20 lat pokazać swoim dzieciom wesele, a po ten i wnukom. Ja bym chciał zobaczyć wesele rodziców czy dziadków. Ale ty swoim egoistycznym podejściem odbierasz swoim dzieciom tą przyjemność
Po upływie 20 lat to być może nawet nie będzie na czym odtworzyć tego dokumentu ;))) Zdjęcia i tylko zdjęcia, ewentualnie kamerka jakaś swoja, to teraz tani sprzęt. Kamerzysta na weselu to już przeżytek, nie warto płacić tyle kasy.
fotograf- Hubert Woskowicz
kamerzysta- Pietrzykowski
:) hihi
A co do kamer..ze swojego wesela mam kasetę vhs. Dzisiaj nawet nie ma magnetowidów, a jak jest to kaseta się rozmagnesowuje i po pamiątce.
Film możemy zgrac na kartę pamięci flash a to przecież trwałe środki nierozmagnesowujące nie takie jak kaseta czy płyta cd ,wszystko może sie uszkodzić nawet zdjęcia ale można zrobic kilka kopii.Nawet kasety mam poprzegrywane z lat 90-tych
Tylko że za dwadzieścia lat nawet te pamięci mogą nie dać się odczytać. Taka jest prawda i żadne zaklinanie rzeczywistości tego nie zmieni. Coraz mniej ludzi daje się nabierać na kamerzystę na weselu, zresztą samych wesel też jest mniej.
To przez te 20 lat kopiuj je znowu na nowsze nosniki przeciez to żaden problem tylko teraz pare minut a pózniej może sekund,a zdjęcia moga szczury zjeść :)albo moga sie spalić
Kamerzysta to przeżytek, zwłaszcza za taką cenę jaką teraz sobie wołają. Ja nie brałam kamery i nie żałuję.
Jaki samochód polecacie do wynajęcia?
Kasete mozesz przegrać na plyte badz pendriva. Ja mam w wichrowych za pół roku, kamerzysta i zespól spoza ostrowca. Pozdro
Spielberg :)