chciala bym sie dowiedziec czy jest mozliwosc zorganizowania slubu cywilnego w plenerze w ostrowcu sw lub niedaleko ...chodzi mi o miejsce czy ktos cos wie o tym ?chciala bym ladne spokojne miejsce i zeby dos duzo miejsca bylo .
Odkopuję wątek,czy organizował ktoś z forumowiczów,taki ślub w naszym mieście? Czy to raczej nie przejdzie?
Na stronie Urzędu Stanu Cywilnego napisane jest, że:
"UWAGA
W wyjątkowych i uzasadnionych przypadkach, np. chorobie, niepełnosprawności, zagrożeniu życia istnieje możliwość zawarcia związku małżeńskiego poza lokalem USC. Pisemny wniosek wraz z uzasadnieniem należy złożyć do Kierownika USC."
Wynika z tego, że sama chęć zorganizowania tego poza Urzędem nie jest sytuacją wyjątkową. Najlepiej jednak pytać u źródła. Może istnieje jakaś możliwość obejścia tego ustalenia.
A swoją drogą to miła perspektywa zawarcia związku małżeńskiego w miejscu innym niż kościół czy sala urzędu :)
Znajomi brali ślub w plenerze,nie są ani chorzy ani niepełnosprawni...Pojechali,pogadali,załatwili,ślub w plenerze wzięli...
Dwa tygodnie temu robilem zdjecia na takim slubie w ogrodzie za Novum:)
Czyli jest to jednak możliwe w Ostrowcu. Do gościa z 18.30 - wg Twojego toku myślenia, jeśli ktoś jest niewierzący, wówczas nie ma prawa do wzięcia ślubu, bo przecież w USC to tylko "rejestracja", tak? Najlepiej jeśli ktoś chodzi do kościoła raz do roku i koniecznie musi przyrzekać przed Bogiem, bo przecież prawdziwy z niego katolik. To jest dopiero słabe.
Da się...Wszystko się da , zależy tylko ile macie $....true strory
Takie śluby są możliwe przy Pałacu Tarnowskich.
Sami nie wiecie co macie z soba robić, Sluby w plenerze , w powietrzu , w wodzie i gdzie jeszcze???
i w kościele :) to też taka ostatnio panująca dziwna moda
Dzięki Magda,a orientujesz się coś więcej jak to wyglada od strony prkatycznej?
Widziałam jak robili zdjęcia w plenerze pożal się Boże w snopkach słomy i pośród ścierniska,na miedzy gdzie pole jest i trawa i chaszcze.
gościu z 13:57, ale mi nie chodzi o plener...
chyba lepsze juz te snopki i chaszcze niz te smutne, jak nasze miasto , koscioly, i to wyyyycie koscielne. :)
Moja koleżanka właśnie ten ślub brała :) Super pomysł :)
snopki, chaszcze, ścierniska - wracamy do korzeni:)
@a - możesz napisać tutaj albo na email jak to wszystko wyglądało, jakie formalności
Czy to nie wszystko jedno gdzie się ślubuje? Dla mnie ważniejsze jest to aby ta przysięga płynęła z głębi serca i była naprawdę trwała. Miejsce jest najmniej istotne. Po co plener? Jak pogoda nie dopisze to co wtedy? Niektórzy lubią sobie komplikować życie poprzez wyolbrzymianie spraw najmniej istotnych. Oczywiście to tylko moje zdanie, nie musicie się z nim zgadzać.