omijaj z daleka, byłam na takim weselu, jedzenie było NIEŚWIEŻE (!!!) i nie było to tylko moje spostrzeżenie,poza tym nie dałabym zarobic facetowi który wykorzystuje kelnerów za 2zł za godzine...jeszcze goscie nie wyszli a zaczęto sprzątac ze stółów, jaka płaca taka praca, nie dziwię się tym ludziom bo za takie grosze to i mnie nie chciałoby się pracowac:(
W słowiku poszukiwali osoby na 8h w piątek, w sobotę od rana do rana dnia następnego i na poprawiny od południa do północy. Jakieś 40h mordęgi za 250 zł.
ewa jesteś od tego hu..tnika? nie mów mi ,że aż tak zdesperowana?
płaci facet??
jak mu się chce
2 zł. na godzinę?Chodźcie do mnie do pracy ja wam dam 2.50.
jak to laska gratis ?
Policzcie sobie ile za takie wesele płacą młodzi a później przeliczcie, jaki mniej więcej jest zarobek i ile z tego dostają pracownicy..Potem wyciągnijcie wnioski.
