Hej.Chciałbym sie dowiedziec czegos wiecej na tematy pracy przy obsłudze wesel w resteuracji Słowik w Gozdzielinie.Zna ktoś może ten temat bliżej?
omijaj z daleka, byłam na takim weselu, jedzenie było NIEŚWIEŻE (!!!) i nie było to tylko moje spostrzeżenie,poza tym nie dałabym zarobic facetowi który wykorzystuje kelnerów za 2zł za godzine...jeszcze goscie nie wyszli a zaczęto sprzątac ze stółów, jaka płaca taka praca, nie dziwię się tym ludziom bo za takie grosze to i mnie nie chciałoby się pracowac:(
no własnie chodzi o to czy warto tam podjac prace?
to juz niewiem jakim trzeba być desperatem żeby za 2zl/h pracować, a laska była gratis?
NIE NIE I JESZCZE RAZ NIE JAK LOGICZNIE WYNIKA Z TREŚCI POWYŻEJ......
W słowiku poszukiwali osoby na 8h w piątek, w sobotę od rana do rana dnia następnego i na poprawiny od południa do północy. Jakieś 40h mordęgi za 250 zł.
płaci bez obaw.pracowałam tam kiedyś więc wiem.uczciwi ludzie.
2 zł. na godzinę?Chodźcie do mnie do pracy ja wam dam 2.50.
Tylko płacą marne grosze. Ale jaki lokal taka płaca.
daruj sobie, pracy na stale tam nie dostaniesz. Facet bierze niby na okres próbny na weekend za marne grosze, a jesli sie sprawdzisz no to niby zatrudnia cie na stale i za wieksza kase. Ogolnie niezla sciema. Jedynie na stale jako kelner pracuje jego jakis tam kuzyn czy cos.
jak to laska gratis ?
Jak ktoś ma nóż na gardle, to będzie pracował. Ot takie czasy, ale lepiej to niż stać i biadolić za co żyć. Człowiek, który nie próbuje czegoś zmienić nigdy nic nie będzie miał. Syty nie zrozumie glodnego.
No i właśnie przez takie myślenie płaca tam i w podobnych miejscach marne grosze, a potem się ludzie dziwią że nie da się nigdzie więcej zarobić. Sami sobie kopią pod sobą dołek.
Policzcie sobie ile za takie wesele płacą młodzi a później przeliczcie, jaki mniej więcej jest zarobek i ile z tego dostają pracownicy..Potem wyciągnijcie wnioski.
A co robić? Nie brać i do Banku Zywności? Jakie gościu z 18.49 masz rozwiązanie?