Gruzja byla wtedyw zwiasku radzieckim wiec nie musiał byc rosjaninem zeby wydac rozkaz ale strzelali Rosjanie i to jrst fakt niezaprzeczalny
jesteś debilem i to jest fakt niezaprzeczalny, Rosjanie to nie strzelali o czym napisała nawet izraelska gazeta
Ale pierdolisz. Tak jak za obozy koncentracyjne odpowiadają Niemcy, a nie Austriacy (mimo że w znacznej mierze, to oni byli za strażników w tych obozach, a Hitler był Austriskiem), tak samo za te wszystkie mordy (Praga, Katyń) odpowiadają Moskale (co z tego że caryca była Niemką, a Stalin Gruzinem), a nie kosmici. Wsadź sobie w buty tą swoją miłość do kalmugów z nad Wołgi.
Dialog dwóch debili. Zapowiada się interesująco.
Oczywiście że jest kolosalna różnica kto pociągał za spust, a że jest to nacja która nas nienawidzi od setek ,a może i tysięcy lat trzeba o prawdzie mówić. Miłości mi tutaj nie wmawiaj bo nie lubie ani niemcow ani ruskich.
Pierwsze zdanie artykułu który podałeś pisze o rusofobii.
bardzo dobry i obiektywny artykul dalej
czy istnieją plemiona katolickie ? Lechickie tak.
https://www.patreon.com/posts/24073033
No i jak tam z tym tematem, że PiS zabiera matce dzieci? PiS czy sąd? I poinformujesz co w tej sprawie robi PiS czy tak pierdolniesz jak potłuczony i spieprzysz?
pis wie o handlu dziećmi i nic nie robi
HERULOWIE - SŁOWIAŃSKIE ORŁY I BRACIA WANDALÓW
Herulowie, znani także w historiografii jako Werulowie, to lud protosłowiański, o scytyjskim rodowodzie, o czym świadczą m.in. ich etnonim oraz imiona władców.
Saska nazwa miejscowości Wurle to przekręcone słowiańskie Orle, co może nam wskazywać na etymologię nazwy tego ludu. Mianowicie, skoro Wurle to anagram Werul, to Herul jest anagramem Hurle, co przy niemym H daje nam Urle, czyli Orle, jak nazwa przytoczonej miejscowości. Od orl, oriel - orzeł powstały słowa: skandynawski "jarl" i anglosaski "earl". Jak widać nasze językowe "orły" jakoś do tej pory nie potrafiły do tego dojść, z uporem maniaka szukając germańskich (w rozumieniu praniemieckich) etymologii tej nazwy.
W historiografii można znaleźć potwierdzenia, że od czasów Corsico (Kroka), panującego na przełomie IV i V wieku Herulowie i Wandalowie mieli tych samych władców, dopiero podział nastąpił podczas ekspansji na zachód Europy, gdzie udali się Wandalowie, Alanowie, Swewowie (Sławowie) i Burgundowie, a Herulowie prowadzili boje w Europie Środkowej, zdobyli Rzym (Odoaker) i kierowali się bardziej na południowy-wschód niż na zachód. Mogło to wynikać oczywiście z zawartego wcześniej układu z Wandalami, by nie wchodzić sobie w drogę. Część Wandalów została nad Bałtykiem i z czasem z ich rodów wyłonili się władcy Obodrytów, Ranów i Wieletów.
Poczet władców Herulów i Wandalów:
1. Anthyrius I (ur. ok. 149 p.n.e), czyli Ant+arius, czyli Szlachetny Ant, tj. Eneta / Weneta / Wan - Pan. Albo to An+thyr, czyli Niebiański Byk, bo *an to starożytne niebo (od czego mamy choćby anhel - anioł, czy też pan, Wan, man itd.), a *thyr to po prostu *tur (turoń), od którego pochodzi m.in. słowo "tyran", czy "bohatyr" (boży tur).
2. Anavas / Anaras, czyli Niebiański Szlachetny As, tj. Boski Szlachcic, bo *an to starożytne niebo, a *ar - aria, szlachetny, wolny i *as - bóg, wybraniec boga.
3. Alimer / Alinar (ur. ok. 79 p.n.e), może to skrót od Hvalimir (z zasłużonego, pochwalanego rodu, bo *mir w imionach oznacza ród lub sławę). W wariancie Alamir byłby to Sławny Alan lub ten "z rodu Alanów".
4. Anthyrius II / Anthur, czyli Szlachetny Pan lub Niebiański Byk - etymologia j.w.
5. Hatturus / Hutterus / Hoter / Hoterus, może to Gotar (oboczność G=H), czyli Boski Aria, tj. Szlachcic. Przy niemym H, to natomiast Ojciec Ariów, bo *att, ot znaczy ojciec.
6. Vislaus I / Visislaus / Visilaus, czyli Wisław, Wyszesław, przy czym *wis, wysz to wieszcz lub pan. Zatem to Sławny Pan.
7. Vitislaus II / Vitalaus (60-120), czyli Witisław, tj. Sławny Wit (Pan). Można przyjąć, że to tylko inny wariant Wisława.
Czytaj tutaj dalej:
http://slavia-lechia.pl/herulowie-slowianskie-orly-bracia-wandalow-id138
a skąd wiesz jak nie zdarzyleś przycztać amerykański trollu
Jest i antek bez majtek vel foliarz.
Twój przypadek już opisałem (i o tych "Słowianach" również, więc nie będę się powtarzał.
Acha ... zdradzę ci tajemnicę ... w legendzie o Lechu, Czechu i Rusie nie było żadnego Rusa - tego trzeciego dodano później - żeby Moskal (choć to przecież nie żaden Rus, tylko Kałmuk) nie czuł się poszkodowany.
nie było to reptyliańskich kukieł - do kontroli mas.
Masa z ciebie ciemna to na pewno :)