moze ja dla odmiany ?
Do garów kobity a nie o pierdołach gadacie!! Za długi łańcuch i się w głowach widzę poprzestawiało
No to raczej jeden z tych słabszych pisał, albo impotent
chyba sam niewydolny , w swoich rekach trwa 50 sekund , w innym miejscu maż się nie zgadza . Ani starania ani czekanie nie skutkują .Co do zdrady to chyba trzeba mieć z kim i jak ,a przede wszystkim nie myśleć że krzywdzi się męża , człowieka który nam ufa.
bo faceci sami nie wiedzą co chcą,cały dzień kobieta biega,gotuje,sprząta,robi zakupy ,zajmie się dzieckiem,przebiera się wieczorami,żeby zadowolić partnera,a facetom ciężko trochę czułości okazać ,bo są wiecznie zmęczeni ,przecież cały dzień siedzieli w fotelu z pilotem i piwem w ręku.kobiety niestety mamy ciężki żywot.
kutasek co za pomysł na nick hehehe
Może skok w bok? Jestem do dyspozycji
Bardziej faceta w domu, wyjść też bym chciała, wiadomo, ale jednak mimo wszystko bardziej z nim. Chętnie bym się spotkała z naszymi przyjaciółmi, ale wspólnie, on ja i oni. Chociaż on ma swoje życie niezwiązane ze mną, a ja tylko to nasze - dziecko, on i dom. Jest mi ciężko, rewelacją są zakupy, kiedy wychodzimy kupić synowi kurtkę, czy coś tam, albo kiedy mam odebrać skądś męża. Chętnie poszłabym też do pracy, bo czuję się jak w puszce w tym domu, ale ciężko z pracą w moim zawodzie. Mimo wszystko najbardziej brak mi męża, od ślubu nie zdążyłam się nim nacieszyć. Bo ciągle przez te lata praca i praca.
Powiem Ci aksamitna że jesteś trochę żałosna. Na forum miasta wyciągasz jakieś prywatne sprawy z waszego życia i próbujesz znaleźć tutaj odpowiedzi na swoje pytania. Dla mnie to śmieszne. Jak masz problem z mężem to idź do źródła, porozmawiaj z nim, a nie szukaj rady u obcych. Swoje problemy rozwiązuje się pod swoim dachem.
Ktoś pytał w jakim zawodzie pracuje mąż, jest kierownikiem pewnej firmy, tyle, że nie z Ostr. i te dojazdy są właśnie najgorsze. Prawie nie wychodzimy, zakupy robię głównie online, czasem tylko wybierzemy się po coś dla małego. Poza tym to co zarabia idzie głównie na jego hobby.
Na Zębcu może ma te hobby hehehe.To drogie hobby a i pózniej z h w reczniku mozna latać
Koleżanko aksamitna. Powiedz swojemu facetowi żeby zaprenumerował Mens Healtha. ZAPRENUMEROWAŁ a nie kupił jeden numer. Po za tym nie gadaj z nim o tym w dresach tylko ładnie się ubierz( czytaj seksownie) zorganizuj kolacje i pogadaj z nim o tym, prosto z mostu najlepiej zabierz go w miejsce gdzie się poznaliście, lub gdzie mieliście randki. Jeszcze lepiej jakbyście odesłali dzieciaka do teściów i poszli do kina, a po powrocie obejrzeli jakiegoś erotyka albo dwa. Jednym słowem wprowadzili pewną świeżość w monotonie życia. Pozdro
to wspolczuje, bedzie ty;lko gorzej
Odp.: Słaby seks
Powiem Ci aksamitna że jesteś trochę żałosna. Na forum miasta wyciągasz jakieś prywatne sprawy z waszego życia i próbujesz znaleźć tutaj odpowiedzi na swoje pytania. Dla mnie to śmieszne. Jak masz problem z mężem to idź do źródła, porozmawiaj z nim, a nie szukaj rady u obcych. Swoje problemy rozwiązuje się pod swoim dachem.
przecież nie pisze kim jest tak? a jesli pyta i chce być wierna mężowi to czemu jej nie rozumiesz???
Ja kolega tez nie widzę problemu, widzę go tylko, jeśli ktoś krytykuje kobietę, co pyta, może ktoś jej coś podpowie?
No na kawe :). W sumie to nie pije kawy, ale dla Ciebie moge zrobic wyjatek:)
Zachwycony no wiesz....ja pijam też herbatę. No poza tym, maila masz tam wyżej