Witam.
W sobotę 29 kwietnia byliśmy z grupą znajomych w Regasie.Mój błąd,że nie oddałam kurtki do szatni,tylko powiesilam na oparciu krzesła przy naszym stoliku.Kurtka cały czas wisiała.Niestety na koniec imprezy o godz.2 poszłam do toalety i w tym czasie ktoś mi ją ukradł.Kurtki szkoda bo była skórzana,ale najgorzej mnie denerwuje fakt,ze ktoś jest taką świnią.Z tego co udało mi sie dowiedzieć od osoby ktora to widziala, kurtkę wzięła dziewczyna w długich czarnych włosach,prawdopodobnie z os.Słonecznego.Była z niskim chłopakiem ok 28l i koleżanką w czarnych krótkich włosach.Właściciel lokalu zaprowadził mnie do pomieszczenia z kamerami.Niestety podobno jest tylko 1 kamera skierowana na drzwi wyjściowe,przez która tak naprawdę nic nie było widać.Tłum ludzi ,którzy wychodzą w jednym czasie i ciężko było dostrzec kogoś w mojej kurtce.Dziś co druga dziewczyna chodzi w czarnej skórzanej kurtce.Szkoda,że nie ma kamer skierowanych na stoliki,wtedy widać byłoby kto ją zabiera.
Mam pytanie,może ktoś miał podobne zdarzenie lub wie coś na ten temat,z góry będę wdzięczna za każdą informację☺Jeśli się tego nie przerwie,taka osoba jeszcze nie raz przyjdzie i coś ukradnie
złodzieje są wszędzie a tym bardziej w barach,knajpach
Ktos widzial i nie zareagowal? Brawo dla niego!
Niestety ta osoba co to widziała,nie wiedziała ze kurtka jest kradziona.Ja wróciłam dosłownie za minutę i było za pozno
Niestety ta osoba co to widziała,nie wiedziała ze kurtka jest kradziona.Ja wróciłam dosłownie za minutę i było za pozno
Jak będą skierowane na stoliki to będzie problem ze ludzie są inwigilowani i się nie mogą bawić spokojnie... Każdy kij ma dwa końce... Wszędzie kradną nawet w kościele ostatnio kobiecie portfel zginął także nie ma mocnych...
Mojej koleżance ukradli kurtkę w dawnej scenie kilka lat temu, takie żeśmy zrobiły dochodzenie , że znaleźliśmy ja u pewnej Oli :) bez kamer i bez pomocy internetu. Nie pozdrawiam złodziei , bo marni z Was fachowcy . Kto to przeczyta z tamtych rewirow będzie wiedział o kogo chodzi. Ty dziewczyno szukaj, prędzej czy później fruzia wyjdzie w niej na miasto
Szkoda ci bylo 2zl na szatnie to kupisz sobie nowa kurtke,nie powinni doposcic do tego ze jakakolwiek kurtka jest na sali
Tylko, że jeśli chcę wyjść na papierosa a na zewnątrz jest zimno to kurtki z szatni nie wydadzą.
palenie albo wygoda, wybór należy do ciebie
Nie szkoda,bo nie mam 18 lat i stać mnie na szatnie.Zamierzalam w ogóle nie zdejmować kurtki,bo służy ona także jako bolerko.Niestety było bardzo gorąco i zdjelam.Cały czas mąż albo znajomi byli przy stoliku.Na koniec dosłownie na minutę zabrakło kogokolwiek i ktoś się połakomił.Nie sądziłam,ze co niektórzy zamiast iść i sie fajnie bawić to idą okraść drugiego
szkoda ze masz meża, zostalbym poszukiwaczem dla twojego serca, ale serce zajete masz.
Klatka 30 to nie Twoja wina. Powinnaś moc zostawić kurtkę bez obaw. A teraz każdy zamiast się dobrze bawić będzie co chwile zerkal na krzesło. Ja tego nie rozumiem... mieszkałam parę lat za granicą i nikomu by nawet do głowy nie przyszło żeby komuś coś ukraść. No ale cóż... pociesze Cie - istnieje takie coś jak karma. I ona zawsze wraca :)
niesłusznie oskarżasz te dziewczyny, jednej z nich też została skradziona kurtka razem z telefonem na tej samej imprezie, faktycznie przymierzała jakąś kurtkę którą jej dała ochrona ale stwierdziła, że to nie jej i mu oddała. Na przyszłość sprawdzaj informacje bo za niesłuszne oskarżenia jest paragraf
Widac ze wiesz o kogo chodzi,skoro tak piszesz.To nie żaden ochroniarz dał jej kurtkę do przymierzenia,byc moze to inny przypadek.Ta dziewczyna o ktorej piszę,podeszła do naszego stolika i wzięła kurtkę ze stołka.Jej chłopak powiedział "zostaw bo to nie twoja kurtka".Osoba obok,która to widziała nie chciała się mieszac.Ja w ubikacji byłam 2 minuty i po powrocie ta osoba powiedziała kto to był
Od innej osoby dowiedziałam się,że chwilę wcześniej próbowała wziąść torebkę i kurtkę innej dziewczyny.
Kurtkę mam już nową,ale ostrzegam innych i wierzę ze tą osobę też kiedyś to spotka.
A co do paragrafów to nie wskazuje nikogo po imieniu i nazwisku,pracuję w takim zawodzie ze na paragrafach się znam doskonale
jak nie wskazujesz kto to był pisząc jak wygląda i gdzie mieszka. dlaczego nie podeszłaś do tej dziewczyny i nie wyjaśniłaś sprawy skoro ktoś ci powiedział kto to był. Ciesze się ,że masz już inną kurtkę, na przyszłość pilnuj jej żebyś nie zmarzła. Przykro mi ale te dziewczyny nie ukradły ci tej kurtki!!!!!!!!!!!!!!!1