a ty chyba na zeszyt tam bierzesz bo tak bronisz ten sklep.
Dziewczyny może i miłe ale właściciele hmm... no niezbyt delikatnie mówiąc. Faktem jest, że niestety przeprawiają daty ważności. Alkohol obok śledzi to też fakt ale nie to jeszcze by było takim minusem. Niestety same lodówki nie chodzą tak jak trzeba i piwo z lodówki jest ciepłe, a lody no cóż po wyjęciu z papierka lądują na ziemi. Szkoda, że tak zeszli na psy i przestali szanować klientów bo kiedyś byli fajnymi ludźmi i dobrze im szło, a przez takie zachowanie i takie gierki stracą duuuużo klientów.