Co to wogóle za słownictwo -halo!Dla niego 800 tys. to żadna kwota?
Dla nich halo sie robi jak mają spadac ze stołkow!Wszystko zrobia zeby tyłki uratowac!
stołki uber alles.....bez wzgledu na to, co i ile komu ginie. Przerażające.
a kto i kiedy odda te kasę?jak zrobi ładny procent w banku?
Jak prawo jest łamane to nie powinnien wkroczyć prokurator z urzędu?Ciekawe prawda?
czy sprawa poszła juz do sądu???
Mam nadzieję że Prezydent zglosił tą sprawę do prokuratury.Chyba miał obowiązek jeżeli było łamane prawo?
bo to takie niepopularne, przyznać się do skandalu w zarządzanym zakładzie..ot co.
Ustawa o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych; patrz - pkt 2
Art. 12a. 1. Kto, będąc pracodawcą lub będąc odpowiedzialnym, w imieniu pracodawcy, za wykonywanie przepisów ustawy, nie wykonuje przepisów ustawy albo podejmuje działania niezgodne z przepisami ustawy, podlega karze grzywny.
2.W sprawach, o których mowa w ust. 1, orzeka się na podstawie wniosku pochodzącego od inspektora pracy w trybie określonym w dziale VII Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia.
To jak to jest?Piszą gazety ,trąbi radio ,pisze onet ,a odpowiednie instytucje nie wiedzą?Dlaczego Prezydent nie zgłosił tego do odpowiednich instytucji?Czy nie ma takiego obowiązku?
ktoś może czeka aż zgłosi to inspektor pracy w trybie określonym w dziale VII Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. (art,. 12a ust. 2 ustawy
Żeby inspektor pracy zaczął działać powinno do niego dotrzeć zawiadomienie.Czy prezydent mając protokół pokontrolny w którym są wyszczególnione przypadki łamania prawa ,nie jest zobowiązany do zgłoszenia tego?
Jest zima !! Zgłoszenie pewnie utknie w zaspach (protokół lub inspektor tez moga zostac zasypane). Tylko bałwany będą sie trzymały, bo temperatura ujemna.
chybatemat idzie pod dywan,,,w zaciszu gabinetu..
To już było pod dywanem ! dopiero PIS z pod tego dywanu tą sprawę wyciągnął.To Kotasiak i Kuszewski mieli pretensje o to że radni opozycji nie próbowali przyjść do prezydenta do gabinetu i porozmawiać na ten temat(,,w zaciszu gabinetu").Czy tak załatwiają sprawy panowie z TOS i SLD ?
Widzieliście zeby ktos donosił gdzieś na siebie?Skoro było pod dywanem raz moze być i drugi, limitów zamiatania nie ma.
OJ chyba nici z tego dywanu bo ja słyszałam że radni już mają gotowy wniosek do sądu .