Ja sprzedałem M-3 pod Warszawą i przeniosłem się do Ostrowca wybudować dom. Nie wziąłem kredytu. Nikogo nie okradłem. Dodatkowo odkładałem kasę przez 10 lat, bo z samej sprzedaży mieszkania nie wykończyłbym domu.
Ha ha , ale cwiercmozg. Kredytów hipotecznych sie boi bo to zło na 30 lat. A leci potem jeden z drugim po lodoweczke na ratki, albo samochodzik zeby sobie troszeczke pojezdzic po miescinie. I paliwko zalac mozna bedzie. Zarabia taki grosiki ale na wakacje sobie mały kredycik zalatwi bo spracowany musi sobie dopoczac. Zbiera taka bidula >15 lat siedzac u mamusi jedzac pasztecik i bułeczke a potem kupuje swoja inwesycje. I potem 40 latek jest juz na swoim wielki modrala.
Bez pętli bo on to szlachcic z szabelka, pieniadze nie dla niego. Jemu ziemi dac, pasieki za dworkiem i grzyby w borze.
On fabryki upanstwiawial bedzie bo panstwowe najlepsze.
On od rzadu chce miejsc pracy, bo wiadomo ze do firmy która prowadzi np. Waldemar Pawlak mozna zatrudnic synka tego Sarmaty. Proste rozwiazanie wszystkie osoby bezrobotne do firm prowadzonych przez politykow. Bo wkoncu formy i przedsiebiorstwa nie sa po to zeby zarabiac tylko maja DAWAC MIEJSCA PRACY co nie łaskawy panie ?
On ceni polskie gospodarstwa rodzinne bo z 2 krowami , 5 swiniami i 10 kurami najlepiej sie gopodarzy. Niech inni sie specjalizuja a tu w Polsce cala ziemie rolna zliczyc i podzielic na ~40 milionów parceli i niechaj kazdy gospdarzy
Warto zaczac uzywac głowy do czegos wiecej niz powierzchni do nałozenia kapelusza
He he gorszej głupoty dawno nie czytałem . Dawniej materiały były dużo tańsze tylko trudno dostępne , więc domy budowane przez naszych rodziców nie były drogo budowane .
Dzisiaj to jest niesamowita drożyzna w porównaniu do realnych!!! zarobków .
z odłozonych + sprzedaz w bloku 3 pokoikow :)
W Skarbowym się będziemy tłumaczyć,a może co niektórzy w Prokuraturze.
Prawda. Jedni pracują , biorą kredyty i budują a inni zastanawiają się skąd ci pierwsi mają kasę. I to zastanawianie się pochłania im tyle czasu i energii, że na nic więcej nie starcza...
kredyt wszystkim sie odbije czkawka to sie obudzą
Żaden filozof myśliciel niczego się nie dorobił.
Nie filozofuj,oni nie muszą i tak są dużo bogatsi od ciebie dorobkiewiczu,ale i tak tego nigdy nie zrozumiesz.
Skąd ? Ciężką pracą i trochę szczęściem.
Pochodzę raczej z przeciętnej rodziny. W pewnym momencie 3 osoby zaczęły żyć z jednej przeciętnej emerytury.
6 lat temu miałem "szczęście", trafiłem do dobrej firmy, ciężko pracuje i na dzień dzisiejszy zarabiam na czysto ok. 10 000zł.
Kupiłem już mieszkanie pod wynajem, jestem na etapie kupowania drugiego więc i wybudować domek dało by radę.
Nigdy nie miałem "znajomości", "chodów".
Co robię - wybacz nie napiszę o tym bo jak napisałem w innym wątku zostałem "zbesztany" przez co poniektórych "mądralińskich" więc tym razem sobie daruję.
Nie pracuję dla przyjemności tylko dla pieniędzy i odpukać jak na razie od 6 lat jest bardzo dobrze.
Pozdrawiam
skarb w twoim rozumieniu napewno kredyt kredyt kredyt tak wiekszosc stawia tylko prezesi moga sobie pozwolic na postawienie domku za gotowke i to nie odrazu .a taki zwykly szczaw to kredycik a pozniej placz linka i heya
ja mam bo okradam babcie w autobusie i na targu ... spoko da się z tego spory dom wybudować :)
Ja lubie nadzianych faciów z domami . Po co mi kłopot.
O, ta znowu powiedziała co wiedziała. Nieważne że nie na temat, byle pleść głupoty.
Po co się zastanawiać skąd ludzie mają na to czy tamto. Lepiej energię poświęcić na to żeby samemu coś mieć a nie patrzeć na innych.
1.Nigdy się nie zastanawiam skąd ludzie biorą pieniądze,jeśli nie biorą moich.
2.Nigdy nie patrzę na innych,mam swoje zdanie i poglądy.
3.Energię poświęcam,żeby BYĆ,a nie mieć.
Skąd biorą się tacy prymitywni ludzie,ale cóż "różne stworzenia na świecie są"...